Uslugi fotograficzne Stalowa Wola. Fotograf w miescie Stalowa Wola i Rzeszów.
» Przegrana Stali Stalowa Wola w Gdyni
- dodał
- 2008-04-21 00:10
- komentarze (22)
Gospodarze wystąpili pod wodzą nowego trenera, Roberta Jończyka
Piłkarze Stali "popłynęli” nad morzem. I wbrew swej woli "uszczęśliwili” gdyńskich kibiców, którzy po efektownej wygranej Arki odzyskali wiarę w awans swojego zespołu do ekstraklasy. Nasi wracali ponad siedemset kilometrów do domu w podłych nastrojach.
"Krezusi” z Gdyni mają wszystko, by wrócić do ekstraklasy, z którą pożegnali się po aferze korupcyjnej w ubiegłym sezonie. Przy 10 milionach złotych w budżecie klub stać było na utrzymanie kadry piłkarzy, którzy występowali w ekstraklasie, a są w niej takie gwiazdy, jak byli gracze Legii Warszawa - Bartosz Karwan, Tomasz Sokołowski czy byli zawodnicy między innymi Wisły Kraków - Olgierd Moskalewicz i Grzegorz Niciński. Wszystko dzięki wsparciu właściciela "Prokomu”, Ryszarda Krauzego, który mimo afery korupcyjnej zdecydował się nadal sponsorować gdyński klub.
"ŁAMIGŁÓWKA” TRENERA
Przed meczem ze "Stalówką” w Arce doszło jednak do prawdziwej burzy. Zespół, dla którego powrót do ekstraklasy ma być formalnością, zajmował tylko szóste miejsce w tabeli, wiosną uciułał zaledwie pięć punktów i cierpliwość klubowych włodarzy skończyła się. "Poleciał” ze swojego stanowiska trener Wojciech Stawowy, a na jego miejsce przyszedł jego były asystent, Robert Jończyk. I został z miejsca bohaterem, bo Arka bezwzględnie rozprawiła się ze Stalą, strzeliła jej cztery gole i kibice w Gdyni są gotowi nosić już nowego szkoleniowca na rękach, któremu dzień meczu z naszą drużyną zbiegł się z czterdziestoma drugimi urodzinami...
A mecz, zanim rozpoczął się o godzinie 19.29 - to data powstania gdyńskiego klubu - to już prawdziwą "łamigłówkę” miał do rozwiązania trener gości, Władysław Łach. Na mecz z Arką nie pojechali podstawowi obrońcy, pauzujący za kartki Krystian Lebioda i chorujący na zapalenie oskrzeli Jaromir Wieprzęć, do autobusu nie wsiadł też napastnik Kamil Gęśla, również przeziębiony.
Wiadomo, że od dłuższego czasu połamaną dłoń leczy Longinus Uwakwe, nie w pełni sił musiał zagrać Przemysław Pałkus, a na przedmeczowej rozgrzewce noga, z której ściągnął niedawno szwy tak spuchła Jackowi Maciorowskiemu, że też nie miał szans na występ. Sytuacja była więc naprawdę niewesoła i właściwie w Gdyni trzeba było liczyć na cud, żeby Stal wywiozła jakąś punktową zdobycz. Cudu jednak nie było...
BÓL SALAMIEGO
"Nowa miotła” w klubie w osobie Roberta Jończyka wyzwoliła w gdyńskich piłkarzach nowe siły i "Arkowcy” od pierwszej minuty ze Stalą "gryźli murawę”, chcąc zrehabilitować się za wcześniejsze niepowodzenia. Na domiar złego na przyjezdnych, dopingowanych przez zasługującą na wielkie uznanie za przejechanie tak dalekiej trasy ponad stuosobową grupę najwierniejszych stalowowolskich "szalikowców”, nieszczęścia zaczęły spadać od samego początku. Już w 9 minucie "stalowcy” stracili pierwszego gola, po ładnym strzale z dystansu Piotra Bazlera.
A w 11 minucie boisko opuścił stalowowolski napastnik, Abel Salami, który wreszcie wrócił do składu po urazie pachwiny. Nigeryjczyk nie chciał wcześniej brać zastrzyków, które pomogłyby mu wyleczyć uraz, ale przed meczem w Gdyni był dwa razy na konsultacjach lekarskich w Kielcach, dostał specjalne wkładki ortopedyczne i wyszedł przeciwko Arce w podstawowym składzie "Stalówki”. Jednak już po pierwszej próbie oddania strzału na bramkę rywali znowu zaczął odczuwać ból i szybko musiał zmienić go Aldin Hadzić.
A po stracie gola Stal niewiele była w stanie wskórać przeciwko rozpędzonym i grającym z wielkim zaangażowaniem gospodarzy. Co gorsza, w 31 minucie wynik podwyższył efektownym strzałem z 20 metrów Marcin Wachowicz i sytuacja gości stała się beznadziejna. Zdezorientowani stalowowolanie nie potrafili przeprowadzić groźniejszej akcji pod bramką rywali, raz tylko groźnie w drugiej połowie uderzył Krzysztof Lipecki, ale obok słupka.
A miejscowi, choć grali między innymi bez kontuzjowanego, wspomnianego już Karwana czy byłego bramkarza "młodzieżówki”, Andrzeja Bledzewskiego, swobodnie stwarzali sobie kolejne sytuacje, po których padły kolejne dwa gole, autorstwa Moskalewicza. Rywalom nie przeszkodził, a wręcz pomógł fakt, że nowy trener poprzestawiał swój zespół i zdecydował się na inne ustawienie, wypuszczając w bój między innymi od początku spotkania byłego piłkarza "Stalówki”, Marka Bastera.
I mogło skończyć się to wszystko dla gości jeszcze gorzej, ale bramkarz naszej drużyny, Tomasz Wietecha, wybronił sytuację "sam na sam” z Bartłomiejem Ławą, a świetną okazję zmarnował jeszcze Niciński.
Cóż, tym razem mający kadrowe kłopoty "stalowcy” byli bez szans, ale nasz zespół ma punkty zdobywać przede wszystkim z "równymi sobie”. A przed podopiecznymi trenera Władysława Łacha jeszcze pojedynki z Turem Turek, Odrą Opole czy Motorem Lublin.
» Następny mecz
» Poprzedni mecz
Stal Stalowa Wola - Orlęta Radzyń Podlaski


5 : 0
» Tabela
lp. | KLUB | M | Z-R-P | PKT |
1 | Stal Stalowa Wola | 32 | 21-5-6 | 68 |
2 | Wieczysta Kraków | 32 | 19-7-6 | 64 |
3 | Avia Świdnik | 32 | 17-11-4 | 62 |
4 | KSZO Ostrowiec Św | 32 | 16-7-9 | 55 |
5 | Podlasie Biała Podlaska | 32 | 13-12-7 | 51 |
6 | Cracovia II | 32 | 15-5-12 | 50 |
7 | Wisłoka Dębica | 32 | 14-7-11 | 49 |
8 | Sokół Sieniawa | 32 | 14-4-14 | 46 |
9 | Czarni Połaniec | 32 | 14-2-16 | 44 |
10 | Orlęta Radzyń Podlaski | 32 | 13-4-15 | 43 |
11 | Korona II Kielce | 32 | 10-9-13 | 39 |
12 | Podhale Nowy Targ | 32 | 11-6-15 | 39 |
13 | KS Wiązownica | 32 | 11-6-15 | 39 |
14 | ŁKS Łagów | 32 | 11-4-17 | 37 |
15 | Unia Tarnów | 32 | 9-9-14 | 36 |
16 | Chełmianka Chełm | 32 | 8-10-14 | 34 |
17 | Wisła Sandomierz | 32 | 8-6-18 | 30 |
18 | Lublinianka Lublin | 32 | 6-2-24 | 20 |

StalowkaTV na FB
» Statystyki wyjazdowe
Odległość: | Kibiców: | |
Cracovia II | 0 km | 0 |
Unia Tarnów | 0 km | 0 |
Wieczysta Kraków | 0 km | 0 |
Korona II Kielce | 0 km | 0 |
Czarni Połaniec | 0 km | 0 |
ŁKS Łagów | 0 km | 0 |
Podlasie Biała Podlaska | 0 km | 0 |
Orlęta Radzyń Podlaski | 0 km | 0 |
Wisła Sandomierz | 0 km | 0 |
KS Wiązownica | 0 km | 0 |
Chełmianka Chełm | 0 km | 0 |
Wisłoka Dębica | 0 km | 0 |
Avia Świdnik | 0 km | 0 |
Podhale Nowy Targ | 0 km | 0 |
KSZO Ostrowiec Św | 0 km | 0 |
Sokół Sieniawa | 0 km | 0 |
» więcej statystyk

» Młodynie | (3418) | » 1938fc | (1579) |
» Vielitz44 | (1397) | » Filip kacper k. | (1286) |
» Edek38 | (1263) | » Fanatyk38 | (992) |
» Kamil | (849) | » Rafix | (768) |
» Misio | (722) | » Adams | (671) |
Komentarze (22)
~judge09 | 2008-04-21 00:36
relacja video z meczu » LINK
~BZC79 | 2008-04-21 07:43
relacja Arka -Stal 4:0 trzba usunac % - jak kumus nie chodzi prosze na moja strone:
» LINK
~basket | 2008-04-21 09:03
trzeba już myśleć o meczach ze Zniczem, żeby był jednolity doping, ktoś powinien to koordynować.
co trzeba zrobić, żeby ten Admin Alen odblokował wpisy na stronie klubowej?
~stal | 2008-04-21 09:48
wszyscy na znicz
~Piknik | 2008-04-21 09:48
Ja myśle że awansują i sprzedadzą miejsce, zastalowi. Przeciez na sam początek aby grać w Dominet Liga trzeba zapłacić 1 mln zł kaucji. A nasz budzet klubu to 1,2 mln zł.
I jeszcze jedno do wszystkich co dzielą się na kosza i piłkę:
JEDNO BICIE SERCA JEDEN KLUB ZKS STAL STALOWA WOLA!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!
Wszyscy razem i BZC nam pomoże i w dopingu i zemście za naszego Busa!!
~piknik | 2008-04-21 09:52
kto wie w jakich godzinach są mecze w kosza w sobote i w niedziele?? prosze o info
~do piknika | 2008-04-21 09:57
jezeli juz bysmy musieli odstepować miejsce, to niestety temu zniczowi,a to byłoby dla Stalówki upokarzające.
spoko,sponsorzy sięznajdą.
NIECH ŻYJE BZC,KRÓLOWIE WIELCY PAWEŁ PYDYCH I MICHAŁ NIKIEL.
~... | 2008-04-21 10:04
tak z innej beczki..:) » LINK
~ktos | 2008-04-21 12:05
Gdzie moge kupić kurtke stalowki?jak mozna jakis numer gadu albo telefonu
~K.O.W.A.L | 2008-04-21 14:25
» LINK
poczytajcie! pisze ze maja autokary na 150 osob! wiec kooorba
~zks | 2008-04-21 14:54
Srają się jak nie wiem, klubik bez tradycji i sukcesów i zaplecza, jeden awans 2006 i po roku spadek. Kasy na granie też nie mają jak my.
Niech sobie dziewczyny przyjadą gorzej będzie z wyjazdem (to za busa) :)!
Niech wygra lepszy! Ale jak Stalówka awansuje to i tak sprzeda miejsce! Gratulacje za Ambicje i Wole Walki dla ZKS!!
~pomysł | 2008-04-21 15:32
Jestem za przeniesieniem naszego młyna na krzesełka ewentualnie na kryta ponieważ nasz sektor jest bardzo rozciągnięty przez co doping wychodzi strasznie dupnie a drugie rozwiaZAnie to.....KURWA CO Z TYM NOWYM STADIONEM DO KURWY OBIECANKI CACANKI JA PIERDOLE PIERDOLONA AMATORSZCZYZNA
~lopo | 2008-04-21 15:52
» LINK
wejdz na wyniki i głosuj na stalówkę musisz wpisac swoje dane(nie muszą byc prawdziwe )i e-mail na który przyjdzie potwierdzenie kliknij na potwierdzenie i sprawdz na którym miejscu jest Stalówka
prześlj tą wiadomośc kumplą na gg...pozdr
~2012 | 2008-04-21 16:01
» LINK
~88 | 2008-04-21 19:24
fajnie by bylo jak by Stalowka w kosza weszla do ekstraklasy,dlatego trzeba przyjsc w sobote i w niedziele i dopingowac glosno koszykarzy:D/oby im sie udalo!!/wszyscy na meccz
~lipa | 2008-04-21 20:15
do gościa co się podpisał : "pomysł"
Słuchaj koleszko takie pomysły to w dupe sobie wsadz !!! Młyn będzie zawsze tam gdzie jest teraz i nawet jeśli za 20 lat .bedzie młyn to będzie tu gdzie teraz !!!! i kropka !!! A pomysły z nowym stadionem to sobie omawiaj z Radnymi i
Ślęzakiem na comiesięcznej sesji Rady Miasta...a nie tu nabąkniesz coś i i tak Gówno wielkie z tego będzie... Lepiej zajmij się nauką i odrabianiem lekcji ...Sprawy stadionu pozostaw tym co coś w tym temacie mogą zdziałać ale znając te osoby to stadion w Stalowej Woli będzie kiedyś tam !!! czyli chuj wie kiedy ???
~damian | 2008-04-21 20:28
» LINK
Wszystkiego Naj dla Marcina:)
~hol | 2008-04-21 20:29
Ok, ja też np. przywiązałem się do młynu na naszym sektorze, ale trzeba przyznać że na krzesełkach byśmy się wiele lepiej prezentowali niż na łuku
~stalowolanin | 2008-04-21 20:47
BRAWO ŁACH !!!
~stachu | 2008-04-21 20:51
Po powrocie z daliekiem podróży \\\\\\\"Gdyn i\\\\\\\" zawodnicy Stali Stalowa Wola zmeczeni podróżą i meczem .. przebiegli 12 okrążeń wokół boiska przy Hutniczej :)
BRAWA DLA ŁACHA ! NIECH SIE UCZA A GESLA I SALAMI PO 30 OKRAZEN POWINNI BIEGAC PANIENKI JE?BANE!!
~123 | 2008-04-21 21:21
tak jest trenerze!do pana nie mozna miec pretensji.tym bardziej ze zespol jest przetrzebiony kontuzjami ale trzeba jakos walczyca nie stac na boisku.to jest Ich praca...
~STAL GÓRĄ | 2008-04-23 13:30
nasi przegrywają ale to nie ich wina... że mają problemy ze zdrowiem:(mam nadzieje że następny mecz z turkiem pójdzie lepiej niż ten z arką i że nie wyjdziemy z meczu załamani STALÓWKA - jest...była....będzi e !!!
Dodaj komentarz