Uslugi fotograficzne Stalowa Wola. Fotograf w miescie Stalowa Wola i Rzeszów.
» Słodka zemsta na Wiśle
- dodał
- 2008-05-5 08:01
- komentarze (5)
Bartłomiej Piszczek wie, co to znaczy robić "krok po kroku”. Obrońca "Stalówki” wiosną najpierw był rezerwowym, następnie awansował na gracza podstawowej jedenastki, a teraz wziął się za strzelanie bramek. Z Wisłą Płock został bohaterem, bo przy obu golach "maczał palce”...
Trener Stali, Władysław Łach, wiedział, co robi. W środę na ławie posadził kilku swoich czołowych piłkarzy w meczu z Piastem w Gliwicach, bo uznał, że jego zespołu nie stać na grę co trzy dni. Odpoczynek przydał się Tomaszowi Wietesze, Januszowi Iwanickiemu czy Kamilowi Gęśli, bo z Wisłą nie brakowało im werwy. Tak samo jak i ich kolegom z zespołu, a "stalowcy” wygrywając z wyżej notowanymi rywalami z Płocka mocno przybliżyli się do utrzymania w drugiej lidze.
NOWY TRENER
Przed meczem w Stalowej Woli w opływającej w dostatki i mierzącej w ekstraklasę Wiśle doszło do "trzęsienia ziemi”. Po porażce ze Śląskiem we Wrocławiu aż 0:4 poleciała głowa trenera Leszka Ojrzyńskiego, który zespół z Płocka, wspierany przez Orlen, prowadził zaledwie od grudnia. Ale i pochwalić się wiosną nie miał czym, bo "Nafciarze” przegrali pięć spotkań wiosną i marzenia o awansie będą musieli odłożyć o przynajmniej rok. A na mecz ze Stalą, Wisła przyjechała pod wodzą dotychczasowego trenera... bramkarzy, Mariusza Bekasa. Ale nic im to nie pomogło...
W obu drużynach nie brakowało przed meczem kadrowych kłopotów. "Tradycyjnie” tylko z trybun spotkanie oglądali stalowowolscy "stranieri”, Longinus Uwakwe i Abel Salami, którzy leczą kontuzje i jest tylko szansa, że do gry w końcówce sezonu wróci tylko ten pierwszy. Z kolei wśród płocczan zabrakło między innymi z powodu urazu między innymi stopera Artura Wyczałkowskiego, nie przyjechali też Jacek Wiśniewski czy Adrian Mierzejewski.
DEBIUTANCKIE TRAFIENIE
Pierwszy pozytywny akcent po stronie Stali mieliśmy w 13 minucie. Przemysław Pałkus przymierzył w "okienko” z rzutu wolnego, ale bramkarz gości, Łukasz Radliński, wykazał się refleksem.Tylko zwycięstwo, "Stalówka”, tylko zwycięstwo - zaintonowali na dobrą wróżbę stalowowolscy "szalikowcy”. Ale pokazał się akurat napastnik Wisły, Paweł Sobczak, który posłał piłkę minimalnie obok słupka. Tego piłkarza kibice w Stalowej Woli akurat pamiętają dobrze, bo przed laty wsławił się... opluciem rywala podczas polonijnych Mistrzostw Świata rozgrywanych w naszym mieście, gdy reprezentował jeden z zespołów z Austrii. Ale to już historia, a w 38 minucie to Janusz Iwanicki o mały włos nie wpisał się na listę strzelców, ale po jego główce po rzucie rożnym znowu instynktownie interweniował golkiper Wisły. A przy dobitce Kamila Gęśli zablokował go jeden z płockich obrońców. Co się odwlecze...
W 40 minucie nasi pokazali, że przy stałych fragmentach gry nie przypadkiem są groźni. Po kornerze bitym przez Krzysztofa Trelę piłkę musnął Jakub Ławecki i ta spadła prosto pod nogi Bartłomieja Piszczka mniej niż metr od bramki. Obrońca "Stalówki” nie mógł nie trafić do siatki i za chwilę oszalał ze szczęścia, bo to było jego pierwsze, debiutanckie trafienie dla naszego zespołu, odkąd przyszedł w przerwie zimowej z trzecioligowego Górnika Wieliczka.
Ale defensor wcale nie zamierzał na tym kończyć swoich akcji w ofensywie. Bo w 44 minucie znowu po rzucie rożnym, starał się coś "upolować”, tyle że tym razem wyraźnie za koszulkę ciągnął go Jarosław Krzyżanowski i bardzo dobrze sędziujący spotkanie Łukasz Bartosik z Krakowa wskazał na "wapno”. A rzut karny na bramkę pewnie zamienił Jaromir Wieprzęć i Stal była już na najlepszej drodze do pełnego sukcesu.
NIEPOKONANY "BALON”
A po zmianie stron przyjezdnych starali się najpierw z rzutów wolnych postraszyć Pałkus i Trela, ten pierwszy superuderzył też z dystansu i tylko jakimś cudem zasłonięty bramkarz Wisły zdołał odbić piłkę. Rywale odpowiedzieli też ciekawie rozegranym "wolnym”, po piłkę musnął na koniec stojący kilka kroków przed Wietechą Krzysztof Kretkowski, ale "Balon” nie pozwolił się zaskoczyć. Za to zaskoczyć przeciwnika mógł Tadeusz Krawiec, który po ładnej, przebojowej akcji strzelił z dystansu, ale piłka przeleciała nad poprzeczką. No i nadeszła 82 minuta... W stalowowolskim polu karnym o piłkę walczyli Wietecha i Bartosz Wiśniewski, i bramkarz Stali wpadł na rywala, na co sędzia podyktował kolejną "jedenastkę”.
Do piłki podszedł Łukasz Adamski, uderzył i... piłkę końcami palców musnął bramkarz Stali, ta odbiła się od słupka i wyszła w pole! To była znakomita interwencja "Balona” i bardzo ważna, bo w końcówce przyjezdni przycisnęli i przy wyniku 2:1 mogło być jeszcze nerwowo. Ale "Nafciarze” mogli po końcowym gwizdku tylko przyglądać się, jak cieszą się "stalowcy” i przybijają "piątki” ze swoimi fanami. Satysfakcję mógł mieć też trener Łach - to właśnie w pojedynku z Wisłą w Płocku debiutował jako trener Stali. Wtedy jesienią przegrał 1:4, zemsta była więc słodka...
» Następny mecz
» Poprzedni mecz
Stal Stalowa Wola - Orlęta Radzyń Podlaski


5 : 0
» Tabela
lp. | KLUB | M | Z-R-P | PKT |
1 | Stal Stalowa Wola | 32 | 21-5-6 | 68 |
2 | Wieczysta Kraków | 32 | 19-7-6 | 64 |
3 | Avia Świdnik | 32 | 17-11-4 | 62 |
4 | KSZO Ostrowiec Św | 32 | 16-7-9 | 55 |
5 | Podlasie Biała Podlaska | 32 | 13-12-7 | 51 |
6 | Cracovia II | 32 | 15-5-12 | 50 |
7 | Wisłoka Dębica | 32 | 14-7-11 | 49 |
8 | Sokół Sieniawa | 32 | 14-4-14 | 46 |
9 | Czarni Połaniec | 32 | 14-2-16 | 44 |
10 | Orlęta Radzyń Podlaski | 32 | 13-4-15 | 43 |
11 | Korona II Kielce | 32 | 10-9-13 | 39 |
12 | Podhale Nowy Targ | 32 | 11-6-15 | 39 |
13 | KS Wiązownica | 32 | 11-6-15 | 39 |
14 | ŁKS Łagów | 32 | 11-4-17 | 37 |
15 | Unia Tarnów | 32 | 9-9-14 | 36 |
16 | Chełmianka Chełm | 32 | 8-10-14 | 34 |
17 | Wisła Sandomierz | 32 | 8-6-18 | 30 |
18 | Lublinianka Lublin | 32 | 6-2-24 | 20 |

StalowkaTV na FB
» Statystyki wyjazdowe
Odległość: | Kibiców: | |
Cracovia II | 0 km | 0 |
Unia Tarnów | 0 km | 0 |
Wieczysta Kraków | 0 km | 0 |
Korona II Kielce | 0 km | 0 |
Czarni Połaniec | 0 km | 0 |
ŁKS Łagów | 0 km | 0 |
Podlasie Biała Podlaska | 0 km | 0 |
Orlęta Radzyń Podlaski | 0 km | 0 |
Wisła Sandomierz | 0 km | 0 |
KS Wiązownica | 0 km | 0 |
Chełmianka Chełm | 0 km | 0 |
Wisłoka Dębica | 0 km | 0 |
Avia Świdnik | 0 km | 0 |
Podhale Nowy Targ | 0 km | 0 |
KSZO Ostrowiec Św | 0 km | 0 |
Sokół Sieniawa | 0 km | 0 |
» więcej statystyk

» Młodynie | (3418) | » 1938fc | (1579) |
» Vielitz44 | (1397) | » Filip kacper k. | (1286) |
» Edek38 | (1263) | » Fanatyk38 | (992) |
» Kamil | (849) | » Rafix | (768) |
» Misio | (722) | » Adams | (671) |
Komentarze (5)
~kibic | 2008-05-5 09:49
to my zks stak zna nas caly kraj za stal za zks pójdziemy az po zycia kres > Mielec kurwa, tak jest!!!
~thomas | 2008-05-5 10:10
Witam.
Czy na meczu z Polonią będą jeszcze sprzedawane portfele i smycze. Jestem zainteresowany. Proszę o odpowiedź.
~zZkKsS | 2008-05-5 15:34
ja tez kupie smycz !!
~Kibic RKS | 2008-05-5 16:02
gratki wygranej :D pozdro !!! RKS/ZKS!!
~*** | 2008-05-5 17:17
Czyli trener Łach poprowadził Stal w 18 meczach i zdobył 28 pkt. Przypuszczając że w reszcie spotkań działo by się podobnie bylibyśmy na koniec sezonu około 6 miejsca.
Brawa dla trenera.
Dodaj komentarz