Uslugi fotograficzne Stalowa Wola. Fotograf w miescie Stalowa Wola i Rzeszów.
» Wyjazdowa niemoc Stali
- dodał Dari
- 2008-10-14 21:00
- komentarze (29)
Zielono-czarni dobrze zaczęli rozgrywki w nowym sezonie. W pierwszym spotkaniu wyjazdowym co prawda przegrali z Wartą Poznań, lecz później odnieśli cenne zwycięstwo w Kielcach. Wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Rzeczywistość nie okazała się jednak tak dobra.W ostatnim ligowym meczu wyjazdowym jedyny przedstawiciel Podkarpacia w pierwszej lidze przegrał w Katowicach z miejscowym GKS-em. Zespół ze Stalowej Woli na obcym terenie w tym sezonie odniósł tylko jedno zwycięstwo. Miało ono miejsce 9 sierpnia 2007 roku. Od tamtego czasu Stalowcy schodzili pokonani z boisk w: Świnoujściu, Gorzowie Wielkopolskim, Łodzi, Jastrzębiu - Zdroju i ostatnio w Katowicach.
Nikt dokładnie nie wie, skąd wynika tak słaba gra na wyjazdach Stalowców. - Gdybym znał odpowiedź na pytanie skąd bierze się ta niemoc na wyjazdach to na pewno mielibyśmy parę punktów więcej, a tak znowu jedziemy kilkaset kilometrów i wracamy ze spuszczonymi głowami - mówił kapitan zielono-czarnych, bramkarz Tomasz Wietecha.
W ostatnim pojedynku przeciwko GKS-owi Katowice Stal po raz kolejny nie wywalczyła nawet jednego punktu, nie strzeliła nawet gola. Podirytowania tym faktem nie kryje trener zespołu ze Stalowej Woli, Władysław Łach. - Nie można meczu wygrać, jak się jest zero skutecznym. Kolejny raz nie potrafiliśmy z meczu wyjazdowego przywieźć choćby jednego punktu co niewątpliwie by chłopaków podbudowało - stwierdził szkoleniowiec.
Sami piłkarze nie wiedzą, jak sobie z tym poradzić. W każdym kolejnym nastawiają się na wywalczenie choćby punktu. Piłkarze popularnej Stalówki popadli w wyraźny kryzys, z którego ciężko będzie wyjść. W najbliższych meczach Stal nie ma łatwych przeciwników. - Widać, że jesteśmy w dołku. Gramy słabo, nie potrafimy się przy piłce utrzymać. Mieliśmy dwie dobre sytuacje, ale nie strzeliliśmy - powiedział po spotkaniu z katowiczanami obrońca Stali, Krystian Lebioda.
Już 18 października Stal na własnym stadionie podejmować będzie Znicz Pruszków. Później jedynego reprezentanta Podkarpacia w pierwszej lidze czeka wyjazd do Płocka na mecz z tamtejszą Wisłą. O punkty będzie więc ciężko, a Stal w ligowej tabeli spada coraz niżej i niżej...
Źródło: sportowefakty.pl
» Tabela
lp. | KLUB | M | Z-R-P | PKT |
1 | KKS 1925 Kalisz | 10 | 6-1-3 | 19 |
2 | Zagłębie Lubin II | 10 | 5-2-3 | 17 |
3 | ŁKS Łódź II | 10 | 5-2-3 | 17 |
4 | Radunia Stężyca | 10 | 4-5-1 | 17 |
5 | Olimpia Elbląg | 10 | 5-2-3 | 17 |
6 | Skra Częstochowa | 10 | 4-4-2 | 16 |
7 | Kotwica Kołobrzeg | 10 | 4-3-3 | 15 |
8 | Hutnik Kraków | 10 | 4-3-3 | 15 |
9 | Wisła Puławy | 10 | 4-3-3 | 15 |
10 | Pogoń Siedlce | 10 | 3-5-2 | 14 |
11 | Stomil Olsztyn | 10 | 4-1-5 | 13 |
12 | Chojniczanka Chojnice | 10 | 3-3-4 | 12 |
13 | Lech II Poznań | 10 | 3-3-4 | 12 |
14 | GKS Jastrzębie | 10 | 3-2-5 | 11 |
15 | Stal Stalowa Wola | 10 | 3-2-5 | 11 |
16 | Olimpia Grudziądz | 10 | 3-2-5 | 11 |
17 | Polonia Bytom | 10 | 2-3-5 | 9 |
18 | Sandecja Nowy Sącz | 10 | 1-2-7 | 5 |

StalowkaTV na FB
» Statystyki wyjazdowe
Odległość: | Kibiców: | |
GKS Jastrzębie | 0 km | 0 |
Pogoń Siedlce | 0 km | 0 |
Wisła Puławy | 0 km | 0 |
ŁKS Łódź II | 0 km | 0 |
KKS 1925 Kalisz | 0 km | 0 |
Sandecja Nowy Sącz | 0 km | 0 |
» więcej statystyk

» Młodynie | (3418) | » 1938fc | (1579) |
» Vielitz44 | (1397) | » Filip kacper k. | (1286) |
» Edek38 | (1263) | » Fanatyk38 | (992) |
» Kamil | (849) | » Rafix | (768) |
» Misio | (722) | » Adams | (671) |
Komentarze (29)
~Stal ZKS | 2008-10-14 22:19
No niestety, smutne ale prawdziwe, niżej i niżej... w sobote będzie lepiej! Wszyscy na hutniczą!
~kula | 2008-10-14 22:56
taaaa.i będzie tylu co ostatnio i bez dopingu..widać jak wam zalezy na drużynie...za to w katowicach żeby się pokazać to było was do ch..a ...............
~wisla | 2008-10-14 23:38
Boisko wszystko zweryfikuje - rozmowa z Kamilem Gęślą
poniedziałek, 13 października 2008- 20:18 | Konrad Kozłowski
W swojej sportowej karierze grałeś w kilku klubach. Do Wisły Płock trafiłeś ze Stalowej Woli. Jak oceniasz swoją przeprowadzkę do Płocka?
Pod względem sportowym traktuję swoje przyjście do Wisły jako sportowy awans. Płocki klub ma swoją markę i tradycję. Cieszę się, że mogę grać dla Wisły. Pod względem organizacyjnym i zaplecza sportowego takie porównanie wypada zdecydowanie na korzyść Wisły. Można powiedzieć, że sam obiekt i zaplecze jest podobne, ale w Płocku jest co najmniej dwa razy lepiej. Porównując miasta, również w tym rankingu pozycja Płocka, w moim odczuciu, jest wyższa niż Stalowej Woli. Lubię spacerować po Starym Rynku, wrażenie zrobił na mnie nowoczesny teatr. W Płocku trafiłem też na rzeczy nowe, z którymi wcześniej nie miałem styczności. Piękny amfiteatr wkomponowany we Wzgórze Tumskie i plaża Sobótka – to fajne rozwiązania. Dla płocczan to pewnie codzienność, ale na mnie robi to pozytywne wrażenie. Sądzę, że dość szybko się zaaklimatyzowałem w stolicy północnego Mazowsza. Spora w tym zasługa chłopaków z drużyny. Z każdym dniem czuje się coraz lepiej w Płocku.
foto
Kamil Gęśla
Nie strzelamy zbyt dużo bramek. Jak oceniasz taki stan rzeczy jako napastnik?
To prawda. Mam nadzieję, że w najbliższych spotkaniach będziemy skuteczniejsi jako zespół, a zwłaszcza jako linia ataku. Szczególnie zawiedliśmy w ofensywie w meczu z Dolcanem. Jako napastnik chciałbym strzelać więcej bramek i z pewnością takie są też oczekiwania w stosunku do mojej osoby. Fajnie byłoby wygrywać różnicą kilku goli, ale ważne jest abyśmy strzelili w meczu o jedną bramkę więcej niż przeciwnik, bo to zadecyduje o zwycięstwie.
Przed wami jeszcze kilka trudnych spotkań tej jesieni. Wyjazd do Łodzi czy mecz z Podbeskidziem. Na co mogą liczyć kibice w waszym wykonaniu?
Awans do ekstraklasy powinno się robić, wygrywając z zespołami typu Warta Poznań, Kmita Zabierzów czy Motor Lublin. Z takim drużynami gra się jednak wbrew pozorom trudno ze względu na to, że bronią się zazwyczaj całą jedenastką. Teoretycznie zdecydowanie łatwiej grać przeciwko zespołom typu Widzew czy Górnik Łęczna. Tam gra się ofensywną i otwartą piłkę. Nam gra się zdecydowanie lepiej z takimi przeciwnikami. Z pewnością będzie nam łatwiej przedostać się pod bramkę oraz stworzyć dogodne sytuacje strzeleckie. Jeśli je wykorzystamy, nie powinniśmy przegrać.
Ile punktów zdobędziemy w rundzie jesiennej i w dwóch meczach listopadowych?
W każdym meczu wychodzimy po to, by odnieść zwycięstwo. Nie będę czarował – gramy też o nasze pieniądze. Nie ma więc możliwości abyśmy komuś odpuścili. Ładnie by wyglądało w gazecie, gdybym powiedział, że zdobędziemy komplet punktów i że każdy mecz wygramy. Z pewnością będziemy walczyć o to, by taki plan zrealizować. Boisko jednak zweryfikuje i da konkretną odpowiedź na pytanie, ile punktów zdobyliśmy jesienią.
~Stal | 2008-10-15 00:08
W sobotę kolejny mecz » http://www.forum-pruszkowiacy03.yoyo.....
~cdn | 2008-10-15 00:31
A co mnie obchodzi ten nieudacznik Gesla?????
~sabas11 | 2008-10-15 00:32
Brawo kula. Podpisuje sie. Ok, świetnie, że jest duza ekipa na wyjazdach. szacunek. Ale mecze u Siebie.... własnie jak graja słabsze druzyny u nas lub takie co maja słabsze ekipy. Gdzie jest wtedy Ta wiara??? Tur Turek....dzieki fanatycy
~ | 2008-10-15 00:51
Wisan Skopanie - Bukowa Jastkowice 15 października, 15:30
Słowianin Grębów - LZS Turbia 15 października, 15:30
Strzelec Dąbrowica - Olimpia Pysznica 15 października, 15:30
Unia Ździary/Jarocin - Sokół Nisko 15 października, 15:30
LZS Przędzel - Siarka Tarnobrzeg 15 października, 15:30
Sparta Jeżowe - Tłoki Gorzyce 15 października, 15:30
Advit Łętownia - Unia Nowa Sarzyna 15 października, 15:30
Sokół Kamień - KP Zarzecze 15 października, 15:30
~Ucho | 2008-10-15 09:27
Odpowiedź na pytanie z artykułu jest baaaardzo prosta: Nie podejmujecie walki! Godzicie się na porażkę już przed meczem (teoretycznie wychodzicie po wynik 0-0, a w praktyce zawsze to oznacza baty)! Waszą mocną stroną są rzuty rożne, a w Katowicach nawet wywalczenie tego elementu gry sprawiało Wam wielki problem (do przerwy 0 ).
Wyjdźcie kiedyś na wyjeździe na boisko, tak jakbyście grali u siebie ze słabeuszem, zaatakujcie, zdominujcie przeciwnika, a efekt będzie w 100%!!! Nawet jeżeli po takim meczu się nie uda i przegracie, to NIKT Wam złego słowa nie powie!
I nie mówcie mi, że mamy gorszych piłkarzy niż Flota, Katowice, Jastrzębie czy inne Gorzowy!!!!
Czy Barcelona, Chelsea lub jakiś tam Bayern, jak oni jadą na wyjazd, to wychodzą po 0-0 ??? NIGDY!!!
~... | 2008-10-15 09:38
Psychologa im zamówic!! moze to pomoze w dzisiejszych czasach psycholog jest potrzebny w u sportowców. Bo te wszystkie porazki to nie dlatego ze nie umieją grac tylko to lezy w ich psychice!!! jakbym miał decydowac to zapłaciłbym psychologowi za 3 sesje moze by z piłkarzami rozwiązał ten problem...ale to nasz klub nie znalazłby 500zł na taki cel
~Ucho | 2008-10-15 09:43
Tu rolę "psychologa" spełnił trener, który zgasił chłopaków jak wygrywali. Głosił wszem i wobec, że są słabi i będą się bić o utrzymanie, no to mu uwierzyli!
~eh | 2008-10-15 10:58
trzeba cos jeszcze ugrac w ostatnich meczach a pozniej wzmocnic druzyne w kazdej formacji ale zawodnikami z prawdziwego zdarzenia a nie typu walat. w pierwszej kolejnosci potrzebny jest bramkarz bo kto chodzi na mecze to widzi jak ciezko jest strzelic gola a jakie prezenty i to w co drugim meczu daje balon. my tylko dostalismy prezent w meczu z odra a ile dalismy?? palcow u reki napewno braknie
~norbi | 2008-10-15 11:13
od balona to sie juz odpierdolic gamonie !!!
~max | 2008-10-15 11:30
gramy u siebie nie ma dopingu tak jak ostatnio i na kilku innych meczach wstyd na wyjazdach pełna mobilka niech cała polska zobaczy ten doping na wyjazdach nie jest dla drużyny tylko dla szpanu bo gdyby wam za leżało na drużynie to zawsze byłby doping narzekacie na piłkarzy może czas ponarzekać na was
~max2 | 2008-10-15 12:30
max racja nas kazdy kladzie lache na doping jak nie ma jakiejs konkretniejszej ekipy przyjezdnej! bez urazy ale da sie to zauwazyc panowie
~... | 2008-10-15 12:37
Dobra powiem tak kto jest będzie zawsze! ale to niema sęsu jak 30 osob na sektorze B bo turek i zero Gosci To co te 20 osob ma prowadzic doping a z tego 10 spiewac ? Gdzie ten Tysiąc z motoru i Gieksy powie ktos ?
~laszlo | 2008-10-15 13:39
WSZYSCY NA ZNICZ W SOBOTĘ!!!! Jak będzie nas mało, to jazda na krytą - tam jest super akustyka i zabawa też jest przednia. W końcu nie po to biorę szal, żeby stać oparty o barierkę, tylko po to żeby zdzierać gardło za Stalówkę.
Jak już tak wymagamy, żeby piłkarze byli fair i nam dziękowali pięknie i sympatycznie z oklaskami, to też pokażmy im, że interesuje nas sport, a nie tylko aspekt kibicowski i bądźmy z nimi w sobotę!!!
~galeria | 2008-10-15 14:02
panowie wiadomo kiedy beda zdjecia z Gieksy w galerii?
~16 | 2008-10-15 15:14
Doping u nas to podstawa
Wszyscy w sobote na sektor B
szczegolnie Ci wielcy kibice co lansuja sie w koszulkach bluzach smyczach Stalowki a mecze maja w dupie
ja rozumiem na wyjazd nie pojechac bo niektorym rodzice nie pozwola drugi nie ma kasy ale na ten mecz u siebie to wypada przyjsc jak "kochasz tak Stalowke" a nie tylko na takie mecze jak z Motorem ;/
ahaa i jak juz przyjdziesz to spiewaj z calej pizdy a nie mruczysz cos pod nosem
zobaczymy w sobote kto naprawde "kocha Stalowke" a kto przychodzi sie pokazac
wszyscy na sektor B ;))
~0l0 | 2008-10-15 15:55
popieram w 100%
~1938 | 2008-10-15 15:56
zacznijcie sami jezdzic na mecze i przychodzic na mlyn a nie siadac pod kryta albo krzeslekami a potem narzekac na komentarzach tacy z was wierni kibice a wiekszosc z was w czasie meczu siedzi tu i tylko jaki wynik takich pierdolonych sezonowcow nam nie trzeba
~Stal | 2008-10-15 16:20
Jedna Jest Prawda !
Ci co sie tak lansują w tych koszuleczkach , bluzach , smyczach , itd nie chodza na mecze, łaza gdzies po barach a na mecz nie ruszy dupy
STALOWKA to Nie MODA !!
Dajcie z siebie ku**a wszystko a nie słabszy mecz nie ide bo... bo... bo... te 8zł skołuj i przyjdz, bedize pdac pojdzie sie na kryta
najwiecej maja do gadania Ci co nie chodza na Mecze
jeszcze raz ku**a Zmobilizujcie Sie!
$$$$$$$$$$$$$$$$$$ $$$$$$$$$$$$$$$$
Wszyscy Sobota Na HUTnicZA !!
$$$$$$$$$$$$$$$$$$ $$$$$$$$$$$$$$$$
~do 1938 | 2008-10-15 16:21
a nie pomyliło ci się coś ? Na krytej i krzesełkach widać mnóstwo osób, które mają sporo wyjazdów. To, że są na krzesełkach to znaczy, że lubią oglądać mecz. Pewnie sam zaliczyłeś Lublin, Rzeszów, Kielce i Ostrowiec. Więc nie odzywaj się w kwestii tych osób.
~pg | 2008-10-15 16:55
» http://pl.youtube.com/watch?v=c393oAjpufk
Os. Hutnik idzie na mecz!!
~UOP | 2008-10-16 17:00
Wszyscy na sobotni mecz. Pomozmy naszym wygrac i przełamac strzelecka niemoc.
~mlody | 2008-10-16 18:27
no niestety ci co chodza na mecze z motorem gieksa itp to sezonowcy ja mam 12 lat i chodze na kazdy mecz u siebie i nie narzekam ze cieko graja albo ze slaby przeciwnik lub pogoda do bani zobaczymy w sobote kto jest prawdziwym kibicem
~Stal 1938 | 2008-10-16 19:25
jest jak jest.trzeba pomóc Nsszym i w sobote na mecz!!!
~ddombek | 2008-10-16 19:50
Juz mam dość czytania komętarzy typu : jakim ty jestes kibicem .. cos tam i cos tam .. poprostu zygac sie chce .... idziesz na mecz to idziesz nie potrzebie wyklinac i zmuszac innych jak nie pojda ! i napeewno nikt stąd ie jest prawdziwym kibicem , ja tez nim nie jestem opóściłem pare meczy ...
Stalowkaaa!
~piter | 2008-10-18 11:39
no napewno bysmy wygrali na wyjezszie narazie są same porazki
~cvfv | 2008-10-20 19:27
fv vcvcxvv
Dodaj komentarz