» STALÓWKA tv: Pogoń Szczecin - Stal

W kolejnym pojedynku Stal Stalowa Wola przegrała wyjazdowy mecz z Pogonią w Szczecinie 0:2 (0:1 ).

Mecz rozpoczął się minutą ciszy poświęconą poległym pod Smoleńskiem , niektórzy kibice miejscowych zaczęli nawet spiewać hymn narodowy - na stadionie można było usłyszeć pomruk a nie doniosłą chwilę.
Na boisku od samego początku atakowali "Portowcy " ale obronną rekę wychodził nasz bramkarz Paweł Zarzycki, w tym czasie nasi piłkarze również atakowali bramkę gospodarzy ale bez powodzenia. Do momentu zdobycia bramki przez Pogoń -Stal naprawdę rozgrywała dobre spotkanie .
W 37 minucie w polu karnym padając na boisko piłkę ręką dotknął Krystian Lebioda i Marcin Klatt zdobył bramkę z karnego.
Natomiast kilka minut pózniej Wasilewski zdobywa bramkę dla  "Stalówki " której  to sędzia nie uznaje - z perespektywy opisującego te wydarzenia o spalonym nie było wręcz mowy. 

Niestety do przerwy przegrywamy 0:1 .

Poniżej filmik z tego spotkania :

http://www.youtube.com/watch?v=_PyTdZ7L2TQ

 Po przerwie obraz gry się nie zmienił Pogoń nadal atakowała a Stala starała się kontratakować .
W 70 minucie zawodnik gospodarzy Pietruszka uderzył z ok. 25 metrów uderzenie było na tyle mocne że bramkarz "Stalówki"popełnił błąd  żle się ustawiając - nie złapał piłki ktora leciała prosto w niego.
W następnym meczu trener Białek powinien dać odpocząć Zarzyckiemu a swoich sił powinien spróbować Wierzgacz.

Cała drużyna obawiała się o dyspozycję zdrowotną 62-letniego trenera-stażysty Wiesława Łesejko który bardzo przeżywał kazde zagranie zawodników Stali i Pogoni .

 
Jeszcze w końcówce spotkania Pogoń mogła podwyższyć wynik spotkania ale Lebedyński minimalnie strzelił nad poprzeczką.

Mecz kończy się wynikiem 2:0 dla Pogoni Szczecin.

Na koniec kilka słów o kibicach Szczecińskiej Pogoni , którzy w czasie meczu słabiutko dopingowali swój zespół ,w niektórych momentach z sektora z  tzw "młyna "  można było usłyszeć pomruki jak " przy budce z piwem " , ci sami kibice rownież w sposób wulgarny krzyczeli " Pogonio , jazda z k...., jazda z k...  "

Były też momenty gdzie doping stał na kulturalnym poziomie.

Szkoda tylko że zabrakło tego dnia kibiców "Stalówki" których działacze ze Szczecina potraktowali nie fair, odmawiając im wejścia
na stadion.

Kolejny mecz "Stalówka " rozegra w piątek ze Zniczem Pruszków o godz. 17.00 .