» Bezbramkowy remis w meczu z Nadarzynem

Frekwencja nie zachwyciła po raz kolejny ..

Zdjęcia z meczu:

» http://tnij.com/Stal_Stalowa_Wola_GL.....

W taką pogoge o takiej porze i o taką stawkę to trzeba być nawiedzonym aby nie cieszyć się z każdej liczby powyżej 200 widzów. Pewnych rzeczy sie nie przeskoczy.

Pora meczu to kompromitacja.Jakby nie mozna bylo go rozegrac w sobote po poludniu.Brak frekwencji, mecz slaby i bez stawki i w potwornym upale, ale pan trener stwierdzi: wazne ze znow na zero tym razem z Gminnym Ludowym Zespołem Sportowym Nadarzyn.On by byl zadowolony z remisu nawet gdyby zremisowal z Turbia czy Strazakiem Przyszow bo najwazniejsze ze na ZERO z tylu.Tylko takim sposobem awansu sie nie wywalczy.

Mietek - nic innego ostatnio nie piszesz. To szósty mecz z rzędu na "0" z tyłu. Mamy najmniej straconych bramek w całej II lidze (licząc zachodnią i wschodnią - tyle bramek co my straciła tylko Zawisza z zachodniej).

O czym to świadczy ? Obronę mamy na poziomie walki o I ligę. Wzmocnimy ofensywę i naprawdę w przyszłym sezonie od początku można myśleć o awansie.

Mietek ogarnij się. Jak to nie jest gra którą da się awansować to powiedz mi co zrobił Adamus 5 lat temu ? Awansował z niczego do II (obecnej I) ligi, a sezon wcześniej uratował nas przed spadkiem do IV ligi i za to należy się mu szacunek.

Obecnie nie mamy kasy na piękną grę. Trzeba myśleć świadomie i racjonalnie. Ta drużyna była budowana od nowa, została wymieniona praktycznie cała drużyna !
Chyba już nikt nie pamięta co było rok temu i jaka walka była o to, żeby w tej II lidze w ogóle zagrać. Udało się, celem było utrzymanie.

Jeszcze prestiżowy mecz z Motorem, który żegna się z II ligą ale i tak już teraz ten sezon można uznać za udany.

Już powoli można myśleć o nowym sezonie, ewentualnych wzmocnieniach i celach.

Remont stadionu wreszcie rusza - teraz może być tylko lepiej.

Daro o czym ty w ogóle chłopie piszesz? Co z tego, że na zero z tyłu? Cytuję ,,obronę mamy na poziomie walki o 1 ligę''. Słonce cię dziś przegrzało czy co? Kusiak, Demusiak, Wieprzęć to obrona na walkę o awans do wyższej klasy rozrywkowej? Niestety już nie te lata dla tych panów (K i D). Kiksy, brak szybkości. Wystarczyło być dziś na meczu i wszystko jasne. Myslisz, że wystarczy wzmocnić ofensywę i bedzie walka o awans? A gdzie obrona, gdzie pomoc jakakolwiek (bo obecną pomoc można przemilczeć, bo jej poprostu nie ma i tyle). Piszesz, że Adamus awansował do 1 ligi kilka lat temu. Przypomnij sobie jakim składem dysponował wowczas.... Jeżeli chce się grać dalej w środku tabeli tej ligi w kolejnym sezonie to można zostawić Adamusa i tych grajków z poziomem 4 ligowym albo i gorzej. Znowu będzie granie 1 napastnikiem, radość z zera z tyłu i zmiany robione po 80 minucie. Dajcie spokój ludzie z tym trenerem. Tylko kibiców ubywalo z meczu na mecz.

zerknołem na tabele i tam rzeczwiscie mamy najmniej bramek straconych...
Sławomir (0-0) Adamus;)
skoro jest tak dobrze z tyłu dlaczego jest tak zle z przodu ? proponuje mlodych chlopakow(wychowankó w) wrzucac na wcale nie takie glebokie wody młodież w Stalówce mamy zdolna zawsze tak było... pozdro

fakt, że nasz Adamus mistrzem strategii nie jest, do tego zmiany pod koniec to też fakt... ale co wy chcecie? by nagle skład stworzony za DARMO z resztek z innych zespołów był mistrzem? Stać nas na to co mamy i jest 100 razy lepiej niż być powinno. Obronę to my mamy słabiutką, jedynie to że skład jest ustawiany "obronnie", a więc pomoc bardziej broni niż gra do przodu daje efekt "0" z tyłu. Efektem tego jest też niestety mało bramek strzelanych, ale coś za coś. Wy fachowcy pewnie byście grali 4 napastnikami (mamy tylu w ogóle?) i potem co? Tłumaczył byś się że dostaliśmy 2-4, 3-6 ?? no bramki strzelamy pięknie gramy...ale spadamy.
Myślcie realnie, a nie tak jak byście chcieli żeby było.

Kolego już nawet starożytni górale mawiali, że lepiej jeden mecz przegrać a drugi wygrać niż oba zremisować. Matematyka nie kłamie.

Może zamiast wypisywać sie na tamat strategii trenera , moze warto wspomniec o niskiej fekfencji na meczu,szkoda,wielka szkoda, ze ludzie wolą moczyć dupska nad zalewami tak jak by wody nie widzieli zamiast wejsc na stadion i kupic bilet, tutaj zastanawiam się czy jest jakieś sensowne i racjonalne wytlumaczenie takiego stanu rzeczy, otóż jest, nad wodą można sie pobujać bez koszulki koniecznie z jakims gadzetem stalowki a na stadionie to juz nie wypada,powinnismy zajac sie strategia przyciagania ludzi na mecze bo to jest przyszlosc tego klubu!!

Kloszard, oczywiście, że jest sensowne wytłumaczenie takie stanu rzeczy i jest bardzo proste i dotyczące społeczeństwa skupionego wokół każdego polskiego klubu - po co mam iść, skoro nie ma co oglądać? miej na względzie, że zdecydowana większość publiczności stadionowej to ludzie dla których piłki to rozrywka lub hobby, a nie bezgraniczna miłość - fanatyków jest tylko grupka!

@Judge09
No i właśnie pokazałeś, do której grupy należysz.

Chociaż z jednym się zgodzę. Nie było czego oglądać na ostatnim meczu :).

Tak swoją drogą, to ciekawe ile będzie z Motorem.

Pozdro!

Od zeszłego sezonu nie ma czego oglądać na meczu, a nie tylko na ostatnim meczu. Z Wigrami przez pierwsze 20 min nie mogłem usiedzieć, bo nie dało się patrzeć, później było względnie - miernie.

Co do frekwencji ma meczach to w pewnym stopniu można za nią podziękować Adamusowi który po meczu w Płocku powiedział że dla nas sezon już się skończył i że już o nic nie walczymy a na potwierdzenie zapraszam na 90minut.pl gdzie można sprawdzić jaka była frekwencja przed wspomnianym wyżej meczem a jaka zaczęła być po nim... Miłego dnia :)

mysle ze jak powstanie juz stadion i naprawde bedzie spelnial oczekiwania kibicow to siłą rzeczy kibice się pojawią.Oby był to obiekt za ktory nie bedziemy musieli sie wstydzic.

Ale co z tym sponsorem ktorego Stalowa ma pozyskac w nowym sezonie? Bo w mediach bylo glosno o tym, czy to kolejna plota, Hute maja przejac Chinczycy i oni maja sponsorowac Stal, chcialbym zeby to okazalo sie prawda ale boje sie ze to plota byla bo nikt o tym nie mowi, bo jak nie to znow bedzie bida i Adamus sie bedzie sie cieszyl z 0:0 z LZS-sami pokroju Nadarzyna Niepolomic i innych.A frekwencja coz, przyczyna jest jedna i wyrazna, taktyka Adamusa byle nie stracic gola a bedzie dobrze, gra o nic, kopanina i pora meczu.Adamus jest dobrym trenerem na srodek 2 ligi ze swoim 0:0 ze slabeuszami, mimo ze juz mu sie udalo awansowac ale wtedy sklad byl zdecydowanie silniejszy i szczegolnie obrona byla najlepsza w 2 lidze a i jego taktyka strzelic jedna i bronimy sie sprawdzala.

Im bliżej końca tym marniej to wyglądało. Najpierw Adamus dał plamę mówiąc kilka kolejek temu, że "sezon się skończył" I nawet, jeśli potem się z tego wycofał, to był to tylko zabieg dyplomatycznych. Ale w głowach piłkarzy i kibiców zostało co innego...
Drugi powód miernoty, to styl, jaki prezentowali piłkarze. To był styl i forma na II ligę - nie na I ligę i dobrze się stało, że nie weszliśmy, bo byłby wielki problem, zarówno organizacyjny, finansowy, jak i ludzki _ z tym składem nie było szansy nic zwojować klasę wyżej. Co do Adamusa, to zaczynam się zastanawiać, czy on sobie jako trener radzi..? Moim zdaniem nie, czego dowodem niech będzie ustawienie, jakim grywał w najważniejszych meczach, czy też zmiany, które robil/nie robił... Cały czas dziwię się czego ławę grzał Dydo. Według mnie Socha zawalił 3-4 bramki.
Potem miernota objawiła się atmosferą na stadionie, która przypominała atmosferę w IV lidze. Wiem, wiem...protest, ale moim zdaniem i bez protestu byłoby nędznie.
Czas pokaże o co będziemy się bić za kilka tygodni. Mam nadzieję, że o coś więcej, a niżeli o jedną akcję i bramkę - tak jak to było od kilku kolejek.
I jeszcze jedno: Co za mądry człowiek zorganizował mecz w niedzielę o 14 w taki upał i to w dzień, gdy w TV był mecz reprezentacji. Chyba jakiś sabotażysta... Gratukuję pomysłu.

znowu fachowców na forum pełno :) sami taktycy :) znasz zespół? jesteś na każdym treningu? wiesz kto w jakiej jest formie, czy zdrowy itp? po cholerę takie teksty? rób papiery na trenera i startuj! nie macie ŻADNEGO doświadczenia w tej kwestii, więc nie wam oceniać trenerów! Zespół budowany z "odpadów" z innych klubów, w pewnym momencie 13-14 ludzi w składzie ociera się o awans, ale nieeeee, dla nas to mało! Mają wygrywać po 5:0 z każdym!! Przecież jesteśmy potęga!! Niestety, realia są inne, ale nikt tego nie chce widzieć, tylko każdy sobie chce gdybać dalej co by było gdyby... Ludzi chodzi mało, gdyż połowa ludzi na stadio to byli ludzie z okolic a nie FANATYCY których pełno na forum - a na II ligę nikt nie będzie jeździł, bo LZS'y mają u siebie. ps ten LZS tak przy okazji, to mimo gry defensywnej stalówki miał 3 setki!!! Cieszcie się że nie kończymy jak motor!!

do znawców jeszcze: nie marudzić o czasie meczu, bo wszystkie były rozgrywane w tym samym czasie! Wymóg ostatnich kolejek! Do PZPN się skarżyć a nie na klub!

no wlasnie pisalem ze to kompromitacja PZPNu ten termin, sobota cala byla wolna i mozna bylo smialo rozegrac ta kolejke, a nie o 14 przy potwornym upale bo Polska z Argentyna grala po poludniu.Nie pisze zeby wygrywali po 5:0 ale po co grac defensywnie z zespolem slabszym od siebie, a Nadarzyn takim byl.I dlatego te 3 sety mieli bo nie dosc sie bronili tylko to jeszcze niezbyt udolnie.A Adamus te slowa powiedzial gdy szanse na awans jeszcze byly.I to byl jego blad.

Mietek - ja też bym chciał by Stalówka lała takie drużyny jak ten GLKS, ale na moje oko to oni byli od nas lepsi - te akcje nie były przypadkowe, to były dobrze rozegrane akcje + błędy naszych ! U nas nie ma obrony! Adamus musi co mecz zmieniać ustawienie bo nasi padają jak muchy albo kartki. Środek u nas to 3 emertów do wyboru (szacun dla Jaro za lata gry, ale to już minęło...). Boczni młodzi, nie doświadczeni jeszcze... skład mamy jaki mamy, i nie ma co cudów oczekiwać niestety. Z takim składem to i Ferguson nic nie zrobi. Zobaczymy czy uda się naszym w końcu zacząć skład wzmacniać, a nie ściągać kogo się da (niestety ale na tyle nas było stać). Większość składu jest młoda, wierzę w to że będą u nas dojrzewać i po odpowiednim wzmocnieniu zagramy o coś więcej niż w tym sezonie. ps jakim cudem ktoś wierzył że będzie awans w tym sezonie :)? po co nam by to było? by zbankrutować jak sekcja kosza i rozpaść się z hukiem? na to (I liga) trzeba kasy i klub powoli idzie w tym kierunku, by finansowo się wzmocnić i wtedy atakować wyższą ligę! Mam dość jak każdy LZSów na Hutniczej, ale na to trzeba czasu i ... kasy!

Gratuluję wszystkim dobrego samopoczucia.Wszyscy święci,tylko trener zły! Może go zmienić? Panowie, obiektywnie faktem jest że taktyka trenera nie jest widowiskowa i nie sprzsyja podnoszeniu frekwencji.Ale czy ktoś się zastanowił że może tak "krawiec kraje jak mu materii staje" Przecież my po kontuzji kKachniarza nie mieliśmy w środku "w miarę" ofensywnego pomocnika.Dla porównania powiem tylko że Resovia ma budżet w granicach 3 mln zł, Olsztyn ponad 1,8mln, więc My z 1 mln zł naprawdę nie mogliśmy oczekiwać cudów. Popatrzciegdzie jest Resovia! Oczywiście pieniądze nie grają i dlatego uważam że jak na nasze dzikie warunki i możliwości finansowe wyszło....przyzwoici e.
Oczywiście jesień rozbudziła nasze nadzieje i ambicje i przy odrobinie szczęścia, a może odwagi wszystko magło się zdarzyć.Ale jest jak jest i przepomnę że rok temu gdy startowaliśmy wielu wróżyło spadek lub rychło plajtę Stali.
Co do frekwencji to przewrotnie można powiedzieć że może właśnie brak frekwencji,dopingu i zeiązanej z tym presji sprawił że nasi grali o przetrwanie zamiast o najwyższe cele.Może najpierw popatrzmy na nasze zainteresowanie i zaangażowanie, oceńmy siebie, a później oceniajmy kogoś!
Zapewne tylu ilu nas jest tyle będzie teorii i koncepcji, a prawda leży jak zwykle gdzieś pośrodku

Dobra. Ten sezon to już przeszłość, skupmy się na nadchodzącym jest przecież tylko 1,5 miesiąca przerwy.
Przez ten czas to musimy zbirać kasę na karnety i wyjazdy. Zadbajmy o dobra frekwencję, pamiętacie jak na stadion przychodziło 4-5 tysięcy ludzi (w młynie 1200-1500) te liczby nie kłamią, a więc potencjał jest do tego. Co do taktyki trenera, to nie my jesteśmy od tego żeby ją zmieniać. W tym sezonie nie spadliśmy a to było przecież dla nas najważniejsze. A w przyszłym sezonie idziemy na awans to proste. Drużyna już przez ten sezon się bardzo dobrze zgrała jeszcze jakiś dwóch ofensywnych zawodników (nie koniecznie transfery) przecież mamy bardzo zdolną młodzież wystarczy tylko pochodizc na mecze juniorów stalówki lub wiosek z naszego powiatu.

Ruszyła budowa stadionu!!!!

» http://www.wstalowej.pl/news.php?id=1022