Uslugi fotograficzne Stalowa Wola. Fotograf w miescie Stalowa Wola i Rzeszów.
» Blog Hutnicza15: Grobowa cisza
- dodał Maniek
- 2012-11-13 18:14
- komentarze (0)
Trzecią kolejną porażkę zanotowali piłkarze Stali Stalowa Wola tym razem nie dając rady w wyjazdowym meczu drużynie Znicza Pruszków. Trener Stalówki, Mirosław Kalita, w związku z kłopotami kadrowymi zdecydował się zagrać va banque i od pierwszej minuty na boisku w Pruszkowie zobaczyliśmy młodego bramkarza Dawida Wołoszyna.
- Musiałem postawić na młodzieżowca, znalazłem dla niego miejsce w bramce – trener Stalówki wyjaśnił decyzję o posadzeniu na ławce regularnego golkipera Bartłomieja Dydo. - Wolałem mieć więcej doświadczonych piłkarzy w ofensywie – tłumaczył się szkoleniowiec naszej drużyny. Kalita nie obarczył młodego bramkarza winą za stratę żadnego z goli, przytoczył jednak słowa samego Wołoszyna, który po meczu miał przyznać, że przy każdej z trzech bramek mógł lepiej zareagować. - Młody chłopak, dostał szansę, zachował się tak, jak się zachował - skomentował Kalita.
Szkoleniowiec Stali chyba pozbył się złudzeń co do umiejętności dwóch innych młodzieżowców: Dawida Komady i Roberta Widza. - Na dobrą sprawę nie mam żadnego pola manewru. Jedyną niewiadomą przed tym meczem było to, czy postawię na Białka, czy na Fabianowskiego. Więcej alternatyw w zespole nie ma. Na ławce miałem chorego Majowicza oraz Widza z Komadą, którzy – podejrzewam – nic dobrego do naszej gry by nie wnieśli – tłumaczył Kalita.
Według trenera Stali wynik meczu w Pruszkowie nie odzwierciedlał prawdziwego obrazu gry. - Nie graliśmy tak źle, żeby przegrać aż 1-3. – powiedział szkoleniowiec naszej drużyny. Kalita zwrócił uwagę na fakt, że Znicz tylko trzykrotnie celnie strzelał na bramkę Stalówki, niestety każda z tych prób okazała się skuteczna. - Trzy strzały w światło bramki i wszystkie znalazły drogę do siatki – ubolewał Kalita.
- W pierwszej części spotkania ustawiliśmy się na kontratak i całkiem nieźle to wyglądało. Może jeden błąd - nieporozumienie Zbyszka Dąbka z Rafałem Turczynem doprowadziło do sytuacji, że przeciwnik znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale na nasze szczęście trafił w słupek. My mieliśmy swoje okazje, Wojtek Fabianowski mógł się zdecydować na strzał, ale szukał dogrania. W takiej samej sytuacji w drugiej połówce zdobył już gola – Kalita zrelacjonował przebieg spotkania w Pruszkowie.
Według szkoleniowca Stali Znicz „na dobrą sprawę nie zasłużył” na objęcie prowadzenia. Parę minut przed stratą pierwszej bramki „Krystian Getinger wypalił w poprzeczkę”; niestety minęło kilka minut i „po naszym gapiostwie” Stalówka straciła gola po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry. - Do przerwy to był mecz na remis. Po przerwie pozbieraliśmy się, zagraliśmy odważniej, strzeliliśmy gola, ten mecz przypominał trochę to spotkanie z Garbarni, ale niestety… Szkolny błąd, brak asekuracji, spóźniony powrót środkowych pomocników - to wszystko doprowadziło do tego, że straciliśmy drugą bramkę – relacjonował Kalita. Trzeci gol padł po „stracie w środku pola przy wyprowadzaniu piłki i biernej postawie obrońcy”.
Według Kality wyraźnie odczuwalny był brak pauzującego za kartki Michała Czarnego. - Myślę, że Michał zupełnie inaczej zachowałby się przy pierwszej oraz trzeciej bramce – powiedział Kalita.
W internetowych sprawozdaniach dwukrotnie pojawiało się nazwisko Krystiana Getingera, który wydawał się siać największe zagrożenie pod bramką gości. Zaliczył strzał w poprzeczkę, to także dobijając jego uderzenie Fabianowski strzelił jedynego gola. Kalita przestrzegł jednak przed wyciąganiem zbyt pochopnych wniosków na podstawie suchych prasowych relacji. - Krystian miał lepsze i gorsze momenty. Raz wypalił w poprzeczkę, asystował przy bramce, ale też dwa razy sprokurował pod naszą bramką smród. Trudno oceniać zawodnika po dwóch sytuacjach opisanych przez redaktorów w prasie – zauważył Kalita.
Szkoleniowiec Stali pochwalił jednego zawodnika. – Uważam, że Bartek Horajecki grał bardzo dobre zawody, wyróżniał się spośród trójki środkowych pomocników.
Kalita pozazdrościł trenerowi Znicza szerokiej ławki przyznając, że nie ma luksusu „wymiany po słabym meczu 5 zawodników”. - Nie mam takiego komfortu, niektórzy piłkarze z urzędu mają wyjściową jedenastkę. To nie jest dobre, bo temu zawodnikowi ciężko jest się wewnętrznie zmobilizować – przyznał Kalita.
Stalówkę w najbliższą sobotę czeka ostatni mecz rundy. - Działacze rozważają pewnie trzy warianty: walczymy o trzy punkty z Kalitą, gramy z Radomiakiem już z nowym trenerem, albo czekamy na rozwój wypadków i zimą wzmacniamy zespół – Kalita wczuł się w skórę swego pracodawcy podpowiadając równocześnie, że „trzecie rozwiązanie jest najrozsądniejsze”. - Jeśli ktoś jest blisko zespołu, to musi sobie zdawać sprawę z tego, czym na tę chwilę dysponujemy.
Na meczu w Pruszkowie obecny był członek zarządu klubu - Mariusz Szymański. - Wracaliśmy razem po meczu, ale w autobusie panowała grobowa cisza – przyznał Kalita.
p.s.
Gdy kończył się mecz w Pruszkowie żaki Stali Stalowa Wola (rocznik 2004) pod przywództwem trenera Janusza Ossowskiego brały w podkrakowskim Zabierzowie odwet za porażkę seniorskiej drużyny z Garbarnią Kraków. Nie tylko pokonali krakowski zespół 3-0, ale wygrali również cały turniej Akademia Cup 2012!
Źródło: Blog Hutnicza 15
» Następny mecz
» Poprzedni mecz
Stal Stalowa Wola - Orlęta Radzyń Podlaski


5 : 0
» Tabela
lp. | KLUB | M | Z-R-P | PKT |
1 | Stal Stalowa Wola | 32 | 21-5-6 | 68 |
2 | Wieczysta Kraków | 32 | 19-7-6 | 64 |
3 | Avia Świdnik | 32 | 17-11-4 | 62 |
4 | KSZO Ostrowiec Św | 32 | 16-7-9 | 55 |
5 | Podlasie Biała Podlaska | 32 | 13-12-7 | 51 |
6 | Cracovia II | 32 | 15-5-12 | 50 |
7 | Wisłoka Dębica | 32 | 14-7-11 | 49 |
8 | Sokół Sieniawa | 32 | 14-4-14 | 46 |
9 | Czarni Połaniec | 32 | 14-2-16 | 44 |
10 | Orlęta Radzyń Podlaski | 32 | 13-4-15 | 43 |
11 | Korona II Kielce | 32 | 10-9-13 | 39 |
12 | Podhale Nowy Targ | 32 | 11-6-15 | 39 |
13 | KS Wiązownica | 32 | 11-6-15 | 39 |
14 | ŁKS Łagów | 32 | 11-4-17 | 37 |
15 | Unia Tarnów | 32 | 9-9-14 | 36 |
16 | Chełmianka Chełm | 32 | 8-10-14 | 34 |
17 | Wisła Sandomierz | 32 | 8-6-18 | 30 |
18 | Lublinianka Lublin | 32 | 6-2-24 | 20 |

StalowkaTV na FB
» Statystyki wyjazdowe
Odległość: | Kibiców: | |
Cracovia II | 0 km | 0 |
Unia Tarnów | 0 km | 0 |
Wieczysta Kraków | 0 km | 0 |
Korona II Kielce | 0 km | 0 |
Czarni Połaniec | 0 km | 0 |
ŁKS Łagów | 0 km | 0 |
Podlasie Biała Podlaska | 0 km | 0 |
Orlęta Radzyń Podlaski | 0 km | 0 |
Wisła Sandomierz | 0 km | 0 |
KS Wiązownica | 0 km | 0 |
Chełmianka Chełm | 0 km | 0 |
Wisłoka Dębica | 0 km | 0 |
Avia Świdnik | 0 km | 0 |
Podhale Nowy Targ | 0 km | 0 |
KSZO Ostrowiec Św | 0 km | 0 |
Sokół Sieniawa | 0 km | 0 |
» więcej statystyk

» Młodynie | (3418) | » 1938fc | (1579) |
» Vielitz44 | (1397) | » Filip kacper k. | (1286) |
» Edek38 | (1263) | » Fanatyk38 | (992) |
» Kamil | (849) | » Rafix | (768) |
» Misio | (722) | » Adams | (671) |
Komentarze (0)
Dodaj komentarz