» Piłkarze Stalówki mieli testy. Ciekawe plany na 75-lecie klubu

Piłkarze drugoligowej Stali Stalowa Wola przygotowują się do rundy wiosennej, ostatnio przeszli testy wydolnościowe pod okiem trenera Mirosława Kality.

Ze "Stalówką” nie trenują Krystian Getinger i Dawid Komada, ten pierwszy miał zabieg wyciągania blachy ze stawu skokowego, drugi ma problemy z łękotką i konieczny był zabieg. Do treningów wrócił po chorobie Tomasz Majowicz.

NAJLEPSZY JEST CZARNY

Stalowowolscy piłkarze mieli testy wydolnościowe, w których, jak zdradził trener Kalita, najlepiej wypadł obrońca Michał Czarny, bardzo dobre wyniki miał też napastnik Robert Widz.

- Testy nie wypadły źle, ale mogły wypaść lepiej – komentuje szkoleniowiec Stali. – Polegały one na 20-metrowym biegu wytrzymałościowym, test ten określa zdolności motoryczne poszczególnych piłkarzy i ich wydolność, na podstawie testu określa się tętno maksymalne, można także określić maksymalny pobór tlenu zawodników. Co z naszymi młodzieżowcami? Nie będzie trenował teraz z nami Dawid Komada i z młodzieżowców zostają bramkarz Dawid Wołoszyn oraz Tomek Majowicz i Mateusz Kantor. Ale będziemy "przyuczać do zawodu” naszych juniorów, takich jak Sołek, Kowal czy Argasiński. Jeżeli będzie taka potrzeba, to może ściągniemy też jakiegoś młodzieżowca z innego klubu, ale na razie skupiamy się na rozmowach z doświadczonymi graczami.

PROPONOWALI ZASTĘPSTWO

Treningi w Stali podjął Krystian Zawiślak, który grał w KSZO Junior Ostrowiec Świętokrzyski. Sam zgłosił się do trenera Kality, ale nie prezentuje jeszcze umiejętności na drugą ligę. Natomiast dwóch piłkarzy, którymi interesuje się Stal, rozwiązało już umowy ze swoimi ostatnimi klubami, Adrian Bartkiewicz z Elaną Toruń i Mateusz Pawłowicz z Okocimskim Brzesko.

- Obaj mają się w najbliższym czasie określić i wiele wskazuje na to, że przyjadą do nas na treningi – przyznaje Mirosław Kalita. – Natomiast dwóch zawodników, którymi też się interesowaliśmy, nie możemy brać już pod uwagę. Mirosław Kalista z Łysicy Bodzentyn podpisał umowę z Wisłą Płock, a Błażej Cyfert z zespołu Młodej Ekstraklasy Lecha Poznań ma trenować z pierwszym zespołem Lecha. W Lechu proponowano nam w zamian sprawdzenie Adriana Cieślaka, ale on gra tylko na stoperze, a my szukamy zawodnika, który może grać i na stoperze i na boku obrony.

PLANUJĄ SPOTKANIA

W Stali szykują także z okazji przypadającego w tym roku 75-lecia klubu ciekawe piłkarskie spotkanie. W lecie mają zmierzyć się na boisku byli i obecni piłkarze "Stalówki”. A jeżeli "wypali” kolejny pomysł, to do Stalowej Woli może przyjechać też zespół z ekstraklasy…

- Myślimy o takim meczu byłych i obecnych zawodników Stali, podobnym, jaki był rozegrany na 70-lecie klubu – mówi Jaromir Wieprzęć, trener koordynator grup młodzieżowych w Stali i były piłkarz stalowowolskiej drużyny. – Ja też chętnie wezmę w nim udział, jeżeli trener, który będzie prowadził byłych zawodników, mnie powoła (śmiech). Bo byłych trenerów Stali też chcielibyśmy zaprosić. To wszystko jest na razie w planach, spróbujemy pozyskać sponsorów. Planujemy też z okazji 75-lecia klubu kolejne turnieje dla młodzieży.

Wieprzęć w Stali prowadzi zespół juniorów, którzy awansowali do Ligi Makroregionalnej i wiosną walczyć będą o awans do finałów mistrzostw Polski. Z bardzo wymagającymi rywalami w grupie: Bogdanką Łęczna, Widokiem Lublin, Sandecją Nowy Sącz, Cracovią Kraków, Stalą Rzeszów, Koroną Kielce i KSZO Junior Ostrowiec Świętokrzyski.

- Pierwszy mecz zagramy na wyjeździe, 23 marca ze Stalą Rzeszów. A u siebie pierwszy mecz czeka nas 28 marca z Cracovią Kraków. Nie wyobrażam sobie, byśmy nie grali na naszej głównej płycie – dodaje Jaromir Wieprzęć.

Z kolei władze piłkarskiej spółki akcyjnej Stal Stalowa Wola PSA chciałyby z okazji 75-lecia klubu ściągnąć do naszego miasta w lecie na towarzyskie spotkanie ze "Stalówką” jeden z zespołów z piłkarskiej ekstraklasy. Pomysły są, ale pozostaje pytanie, czy uda się to "domknąć” finansowo. Natomiast wiadomo już, że 4 marca o godzinie 18 czeka nas prezentacja drugoligowego zespołu piłkarzy Stali przed rundą wiosenną. W Miejskim Domu Kultury w Stalowej Woli, a imprezę organizuje Stowarzyszenie Kibiców Stali Stalowa Wola.
 

Źródło: echodnia.eu