» Władze piłkarskiej spółki ze Stalowej Woli mają pretensje do podok...

- Jesteśmy zdziwieni, że podczas niedawnego spotkania piłkarskich prezesów w Stalowej Woli został przemilczany przez organizatorów z podokręgu fakt, że klub Stal Stalowa Wola obchodzi w tym roku swoje 75-lecie – mówi Mariusz Szymański, działacz piłkarskiej spółki ze Stalowej Woli.

Sekretarz piłkarskiego podokręgu w Stalowej Woli, Edward Chmura, odpowiada, że tak nie było. "Zgrzyt” pomiędzy obydwoma stronami pojawił się też jeżeli chodzi o odznaczenia dla piłkarskich działaczy, przyznawanych podczas spotkania w "Sezamie".

W ramach obchodów 75-lecia Stali szykowany jest między innymi w lecie mecz drugoligowego zespołu piłkarzy"Stalówki” z ekipą byłych zawodników stalowowolskiej drużyny, może też uda się zaprosić do Stalowej Woli na towarzyskie spotkanie jedną z drużyn z ekstraklasy. Na noworocznym spotkaniu piłkarskich prezesów pojawili się szefowie spółki ze Stalowej Woli, Grzegorz Zając i Mariusz Szymański. I czuli niedosyt, według nich 75-lecie Stali nie zostało w ogóle zauważone.

- Stal jest jedną z wizytówek podokręgu w Stalowej Woli – mówi Mariusz Szymański. – A na spotkaniu prezesów nie zostało wspomniane nic o 75-leciu klubu, nie wspomniano też o firmie Wodex, która sponsoruje nasz piłkarski zespół. Myślę, że można było też odznaczyć naszych trenerów, Jerzego Hnatkiewicza czy Jaromira Wieprzęcia. Nie chcę dyskredytować tych, którzy zostali odznaczeni z innych klubów, tylko zaznaczyć pewne fakty. Sami powinniśmy złożyć wnioski o odznaczenia? Wcześniej takich wniosków nie składaliśmy, a byli uhonorowani przez podokręg w poprzednich latach ludzie ze Stali. Podokręg jest też od tego, żeby pewne sprawy zauważać.

Zarzutami zdziwiony jest Edward Chmura. Tłumaczy, że wnioski o odznaczenia składają kluby, poprzez podokręg w Stalowej Woli wnioski trafiają do Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej czy ewentualnie dalej, do Polskiego Związku Piłki Nożnej.

- I inne kluby z naszego podokręgu składały wnioski o odznaczenia - mówi Edward Chmura. - Na nasze spotkanie noworoczne byli też zaproszeni prezes Wodexu Bronisław Żak i prezes klubu Stal Stalowa Wola Leszek Kaczmarski, ale nie dotarli. A ja wspomniałem o obchodach 75-lecia Stali Stalowa Wola, tak samo jak o 60-leciu Stali Nowa Dęba, swoje obchody mają też Grębów czy Mokrzyszów. Zresztą ja tłumaczyłem władzom piłkarskiej spółki ze Stalowej Woli, że 75-lecie klubu oznacza uhonorowanie nie tylko osób związanych z piłką, ale także pięściarzy, koszykarzy i tak dalej. Ja tu nie jestem stroną, musi powstać komitet obchodów 75-lecia, który to wszystko będzie koordynował.

Źródło: echodnia.eu