» Zespół piłkarzy "Stalówki" potrzebuje finansowego wsparcia

Szkoda, że nasz Prezydent nie chce udzielić pomocy klubowi, tak jak to robią w innych miastach :(

Panie Prezydencie - nie ma opcji - musi Pan pomoc STALÓWCE - to najlepsza wizytówka miasta - nie może Pan dopuścić aby sport w Stalowej Woli umarł - piłka nożna to ostatni bastion. My kibice STALÓWKI znani jesteśmy w Polsce z fanatyzmu - zazdroszczą nam tego inne miasta o podobnej wielkości lub większe. Koszty prowadzenia Klubu poprzez zaradność Prezesa Zająca i Mariusza Szymańskiego są najmniejsze w całej II lidze - ale tak w nieskończoność się nie da.

Az boję sie coś napisać ,tyle razy zostałem tu wyzwany ale.... tu chodzi o to ze miasto w osobie Szlezaka i radnych powinno tak jak to jest w calej polsce w innych miastach ktore dbaja o rozrywke dla sympatykow sportu,o reklame miasta ,o to aby studenci na ktorych nam tak bardzo zalezy chcieli tu studiowac i miec co robic w roznych dziedzinach po wykladach.Sport w Stalowej Woli zawsze byl wizytowka miasta i naprawde nie rozumie ze Szlezak tego nie docenia.On za to powinien placic bo nikt mu tego nie wybaczy jesli stalowka nie będzie miała pieniędzy co najmniej na I lige nawet jesli wybuduje tu zlotem wysadzane ulice i stadion z kiblem.:):). Jeśli ten osiol nie zrozumie tego proponuje pokazac ze my mieszkancy potrafimy sie o to upomniec.Jest nas naprawde duzo i jeden grubas nie ma prawa nas ignorować.Wystarczy do skutku regularnie raz w tygodniu gromadzić się pod urzędem i domagać sie tego miliona dla stalówki.Resztę zrobią media.Zapewniam.

CDNCDN tym razem trzeba sie zgodzic : )
Sport w Stalowej nie może zginąć!
Jest to nasza wizytówka!
Jest nas Wielu, Upomnijmy sie o to co sie nam należy...

Proponuje uzgodnić termin i spotkać sie tak po prostu przed urzędem aby wykrzyczeć to czego zadamy.I nie ma co czekać tydzień ,czy miesiąc ale juz w najbliższych dniach to zrobić.Bo obawiam się ze jeden taki zryw nie wystarczy.A czas do następnej rundy szybko minie.Ja sie dołączę.Chociaż ze mnie stary pryk ale tym razem będę z wami darł gębę!!!!!!!!Obiecu ję.

Protestować będziemy w środę na meczu - dlatego tu pierwszy nasz sprawdzian - OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA - jak to nie pomoże... pójdziemy pod Urząd Miasta - nie ma bata - zrobi się takie HALO ze będzie nas tam wiecej jak na derbach. Pozdro

Wiecej niz na derbach ? Taka prawda ze jest nie wiele osob ktorym zalezy na tym klubie, polowa osob byla na derbach zeby sie polansowac i napisac na facebooku ze bylo zajebiscie..

Odkąd Paweł Wtorek przejął Stalówkę to drużyna nie do poznania, straciliśmy tylko punkty w Płocku z liderem czyli widać, że jest potencjał w tej drużynie i pomysł i wreszcie granie w piłkę ( nie to co było za Kality) gdyby prezydent dofinansował klub to według mnie moglibyśmy powalczyć nawet o awans.

Jesli nie bedzie protestów (bo pewnie na jednym sie nie zakonczy)tz ze w Stalowej Woli nie ma zapotrzebowania na pilke nożna w pierwszoligowym ani drugoligowym wydaniu i nie ma kibicow ktorzy wyrażą swój sprzeciw wobec arogancji i buty Szlezaka.Gruby musi sie opamietac bo za dwa miesiace bedzie za pozno na naprawe.

Stalowka#12 - piszesz bardzo bez sensu - tym samym negujesz przyszłe akcje namawiania ludzie na wyjazdy i na mecze u siebie.
Wszystkim nam zależało aby pojechało jak najwięcej osób na Tarnobrzeg, aby pomóc naszej drużynie dopingiem, pobić rekord i pokazać jakich i ilu kibiców ma Stalówka ! I to udało nam się.

Ja akurat na tym wyjeździe widziałem wiele osób których ostatnio nie widać na meczach z różnych względów (głównie z zapracowania) - ale do TBG pojechali - pojechali z poczucia obowiązku wobec Stalówki !

Wszystko pięknie tylko na żadną kasę od miasta nie ma szans. Miasto nie działa systemem jesień- wiosna jak sezon piłkarski. Budżet został już uchwalony, ma spory deficyt. Żeby znalazło się na piłkę trzeba byłoby komuś zabrać. Komu?

Stalowka#12 -Dla sporej części kibiców był to pierwszy wyjazd życia a dla nie których nawet w ogóle pierwszy mecz Stalówki.Wiadomo ze dla nie których była to jednorazowa przygoda ale z tego grona sporo osób na pewno się zaraziło atmosferą i na pewno zostaną.Ja bym się doszukiwał raczej tego ze był to najbliższy wyjazd z bynajmniej niegdyś największą kosą i miastem na które zawsze było ciśnienie .Wiele osób miało również swoje prywatne powody aby się tam zameldować.Lansowan ie się na Fejsie ? a komu miało by to imponować? nie wiem ale na pewno takie wynalazki się zdarzyły ale nie ma co wrzucać do wora połowy osób Z wyjazdu do Tarnobrzega.
W ten sposób to tylko zniechęcisz mniej zaprawionych traktując ich z góry a każdy kiedyś ta przygodę ze stalówką rozpoczyna jedni wcześniej drudzy później.Dbajmy o to aby trwała ona jak najdłużej.A tego bez wyników sportowych nie da się osiągnąć wiec skoro potrafili się ludzie na wyjazd nakręcić to myślę że mogą również się nakręcić na zbiórkę pod urzędem miasta(tam też się mogą "polansować" ). przy odpowiednim nakręceniu sprawy może być nas sporo i ja w to głęboko wierze.
Pozdro

MOTOR-Zgadza się w 100%.W tym roku już pozamiatane ale im wcześniej się za to weźmiemy tym większe szanse na uwzględnienie Stalówki przy ustalaniu budżetu na 2014.
Pozdro

Mylicie się Panowie. Są przesunięcia, kasa na promocję itd. Niestety nie ma woli politycznej.
Na jedno skinienie jaśnie nam panującego, kasą dało by kilkanaście firm z St W i bez jego by się obyło. no ale to nie cały kraj,
To folwark Pana Szlęzaka.

Stalowa Wola jest miastem ktory niestety glownie stawia na PIS i Kaczorow dlatego sport jest jakby na dalszej wizji, Prezydent bezpartyjny tego nie zmieni, choc po tym co wyrabia ostatnio PO to nie wiem czy bylo by lepiej gdyby na czele miasta stal prezydent popierajacy jedyna sluszna PO ktora w sporcie ma juz niezwykle udana pania minister ktora miala by problemy z wymienieniem druzyn naszej ekstraklasy.Jedynie szansa by byla gdyby Stalowa Wola stala sie Palikotowska.. choc tu tez mieszane uczucia.Co do prezydenta wracajac.Trzeba bylo stawiac na Roberta File, gdyby on byl prezydentem to juz stadion bylby dawno wybudowany, a Stal grala by o awans do esktraklasy a lbo spokojnie w 1szej lidze.Wybraliscie Prezydenta ktory nie lubi sportu za to kocha teatr i opere to macie za swoje.. ja glosowalem na File.Watpie zeby obecny Prezydent cos rzucil kasa, juz byly spotkania z kibicami i wyszlo to slabo szczerze mowiac.Moze by Nadberezny cos tez podzialal.. on ponoc bardzo chce sportu w Stalowej mimo ze czlowiek z PIS-u trzeba chwytac sie wsyzstkiego..

Zgoda, tylko znaczna cześć na promocje miasta już poszła. Jeśli się nie mylę Dni Stalowej Woli pożerają największą część środków na promocje miasta.
Jest kwestią bezdyskusyjną co przynosi większą reklamę i promocję: jagodowa stolica, koncerty pod MDK, dedal i ikar, platformers czy najpopularniejszy sport w kraju.
Boję się ze nie tylko nie ma woli, ale jest wyraźna niechęć.

PS. Mam pytanie troszkę z innej beczki: jak miewają się panowie Marczak czy Szlage? Grabarze wyczynowego sportu w Stalowej Woli, mianowani z nacisku jaśnie oświeconego?

Kasa w mieście jest, a deficyt to ma każdy budżet podobnego miasta. Szlęzak wydaje miliony na różne swoje fanaberie, a na piłkę nie daję złośliwie. Na ch... mu stadion jak nie będzie drużyny? Pomyślał o tym jaśnie pan? Ta drużyna to jest nasze wspólne dobro i chyba trzeba zacząć o nią walczyć. Liczę że jaśnie wielmożny pan prezydent się opamięta bo wybory już prawie za rok.
Szkoda mi tylko chłopaków bo z tego co czytam to lipa jest niemiłosierna, dobrze że chociaż grajkom płacą

Trzeba chwytać się wszystkiego , aby ten pan przestał rządzić w mieście zresztą w koalicji z PO. Ogólnie nasi radni to s.ą bardziej bezradni, bez względu na opcję polityczną nie wychylą nosa tak się boją Szlęzaka i o swoje stołki i diety. Darmozjady jedna.
A pan Schlage to prowadzi po znajomości miejski Hotel Hutnik chyba? Żenada
Najgorsze że nikt nie woła od Grubego milionów, wystarczyłyby kwoty które dają miasta pokroju Niska :)

Na wspanialy pomnik na rondzie, ikara i dedala, jagodowe szalenstwa to kasa byla, a na druzyne ktora ma potencjal i w koncu rozsadnego trenera to nie ma.. kazdy normalny wolalby 1-szo ligowa Stal niz ten bubel na rondzie.Stadion buduje sie w zolwim tempie, na miejscu wspomnianego Fily czy Mastalerza prezydenta Tarnobrzega, stadion juz by byl wizytowka miasta a na druzyne przychodzilo by po 10 tys ludzi...

Damy radę ;)

Witam. Mimo iż powyższy tekst jest pesymistyczny dla Stalówki wypowiem się w pozytywnym tonie o tym co się dzieje w naszym klubie, o tym z czego się trzeba cieszyć..
1. Nieciekawa sytuacja finansowa oraz jak wierzę strategia rządzenia doprowadziły do tego, że drużyna piłkarska ma coraz mocniejsze fundamenty i to widać. Stawia się na graczy ze Stalowej Woli i okolic, którzy mimo nie najwyższej frekwencji na trybunach wiedzą czym jest ten klub dla mieszkańców miasta, pamiętają gdzie ten klub grał jeszcze nie tak dawno, a o sukcesach sprzed lat niejednokrotnie opowiadali im rodzice. To niezwykle ważny detal. Trenerem został Paweł Wtorek, który również jest stąd. Takie osobistości jak on, Jaromir Wieprzęć czy Wojtek Fabianowski przypominają tym młodym chłopakom jaka jeszcze niedawno mocna była Stal i że oni również mogą to osiągnąć. W/w znają naszych zdolnych juniorów, trenują ich i nie boją się na nich stawiać. W meczu z Garbarnią pokazali, że to dobry krok. Atmosfera w szatni jak widać jest b. dobra. Piłkarze widzą wsparcie również we władzach klubu. Wiedzą, że rządzą kibice, którym na sercu leży dobro Stalówki i że krzywda im się nie stanie.
2. Kibice. Co najważniejsze pojawiają się wszędzie gdzie grają nasi i wspierają dopingiem. Organizowane są różne akcje, chociażby zbiórki na dzieci co łączy kibiców i solidaryzuje w dobrej sprawie. Z każdego meczu jest Stalówka TV. Na kasach i mieście pojawiają się "malunki" w zielono-czarnych barwach. Wykorzystywane są telebimy na mieście by zachęcić do meczu. Jak zima to akcja odśnieżanie, turnieje kibicowskie itp itd. Coraz zieleniej robi się na stadionie od barw. Panowie na prawdę widać, że potencjał jest wielki. Ja mimo iż jestem już kibicem dość długo raczej ograniczałem się do chodzenia regularnie na Hutniczą i pare wyjazdów. To wstyd. Każdy z nas jest mniej lub bardziej kreatywny a tylko nieliczni robią propagande i budują markę. Panowie musimy "podbić to miasto". Nie może być osoby która jeszcze nie odwiedziła stadionu. Po prostu każdy stalowolanin ma go odwiedzać jak świątynie. Los Stalówki jest w naszych rękach. Dobra atmosfera, pełne trybuny to jest wyjście. Władze miasta zobaczą, że na Hutniczej odbywa się życie kulturalne miasta, potencjalni sponsorzy dostrzegą Nas na pewno. Jak zobaczą, że na 2 lidze jest nas duużo, jak zobaczą siłę marki, obczają, że stadion w budowie, a na sukcesy w Rzeszowie nie mają co liczyć bo w tych rejonach ZWYCIĘSTWO jest wpisane w DNA tylko jednej drużyny- Stali Stalowa Wola...
Wiem, troche chaotycznie napisałem :)

Nadzieja w palikocie - HE HE HE dobry żart, Jak jesteś zwolennikiem tęczowych trybun to lepiej daj sobie spokój z komentarzami i kibicowaniem. Poczytaj może trochę kim są ci ludzie (a raczej wynalazki) i zacznij myśleć, a jak tego nie potrafisz to posłuchaj kogoś mądrzejszego.

cytat z Echa Dnia i ja się z tym zgadzam......

Szlęzak zachowuje sie jak sabotażysta dla miasta.Nie nie dotyczy to jedynie piłkarzy ale tez innych dziedzin.Tak jakby chciał zniszczyć co ma wartość w tym mieście.I do tego bezguście i marnotrawstwo w inwestycjach i buta.Taki stadion buduje się w rok a nie 10 lat.

Od siebie dodam ze pieniądze na stadion i piłkarzy byłyby gdyby Szlęzak nie wtapiał miliony w nikomu niepotrzebne inwestycje.Az dziw bierze że grubas spokojnie chodzi sobie po ulicach.

To o Palikocie pisałem bo wszystkiego trzeba probowac.Wracajac do prezydenta to wiadomo ze wiekszosc co na niego glosowala woli isc na koncert Grzegorza Turnaua w muzeum rozwadowskim, albo uczestniczyc w imprezach przy klasztorze niz isc na mecz.Sam prezydent to wierny fan sztuki i kultury a stadion omija z daleka.Poprzedni prezydenci chocby Rzegocki to dawali na sport bo sami go uprawiali i sie jakos zylo,dlatego apeluje wybierajcie teraz prezydenta co stawia na sport a nie na teatr, moj apel kieruje rowniez do kibicow Stali (musieli tez glosowac niektorzy na Szlezaka) wtedy nadejda dla Stalowej Woli ogolnie lepsze czasy.A stadion stanie sie obiektem nie tylko sportowym (jakby pomysleli to kulturalne imprezy tez moga byc na stadionie).Bo takie dzialania zabijaja sport w Stalowej, przemowienie kieruje tez do wladz, panowie wezcie na uwage ze w tym miescie gral niegdys klub z wielkimi sukcesami ekstraklasowymi i jest to bez watpienia jeden z najwiekszych klubow w tym rejonie Polski jak nie najlepszy w historii! Mogly by wrocic zlote lata 90-te gdzie bylo nieraz po 12 tys widzow i cala Stalowa Wola swietowala.To przeciez w duzej mierze tez jedna z form kultury.W Tarnobrzegu biedniejszym od Stalowej ktory ma slabszy zespol jakos mozna, wiec w Stalowej tez sie da.Wiec apeluje zeby to zmienic, sport sie w tym miejscie po prostu nalezy.A w przyszlych wyborach prezydenckich wybierzmy czlowieka najlepiej milosnika sportu to wtedy wroca do Stalowej ze strony sportowej duzo lepsze czasy!

DALEJ NA GRUBEGO GLOSOWAC, TO BEDZIE JAK WIDAC

Chodzilo mi o to ze jak przyjdzie do tego zeby ratowac ten klub to chetnych jest od razu mniej. Wiem ze dla wielu osob byl to pierwszy mecz, wyjazd i wiem ze moga sie tym zarazic. Bez spiny

Co wy tu o wyborach .To za dwa lata.Dzialac trzeba teraz,już.Póżniej to sobie możecie na derby z Pilchowem jeżdzić.

Pogadaliśmy i dobrze, a teraz pora się zmobilizować i przyjść jutro na mecz!!! Mamy tyle siły, ile jest nas na stadionie. W necie napinać się może każdy.
Jutro godz. 17.00 Hutnicza 15 ZAPRASZA

Trzeba przeczekac trudne czasy , do wyborów prezydenckich i nie głosować na tego głąba slezaka

Akurat w tym przypadku CDNCDN ma racje,nie ma na co czekac.Potrzebna bedzie w bliskiej przyszlosci duza manifestacja,w ktorej udzial wziac powinien KAZDY ktoremu w jakikolwiek sposob zalezy na dobru Stali,wizytowki tego miasta.Nie wiem jak Szlezak,niby madry czlowiek,moze nie zauwazac tego jaka krzywde wyrzadza swojemu miastu,trzeba mu to uswiadomic.Jesli nie pomoze jedno duze zgromadzenie to beda nastepne...

Jestem za i przyłączam się mimo ze ze mnie stary już pryk.

Panowie Gratulacje ze Stalówka gra i jest. Skoncentrujmy się na niższych kosztach, czyli przejście na amatorstwo. Po pracy w Wodexie piłkarze mogą pograc na treningu za stypendium i premie. Czy nasi piłkarze wygraliby z San Marino gdzie są amamtorzy?

PS: Mietek nie próbuj wszystkiego z Paligłupami bo cie dupsko będzie bolało!