Uslugi fotograficzne Stalowa Wola. Fotograf w miescie Stalowa Wola i Rzeszów.
» Futbol: Gorączka sobotnich derbów
- dodał Sieniu
- 2005-04-15 06:35
- komentarze (6)
Stal Stalowa Wola - Polonia Przemyśl (sobota godz. 15.00)
Tłoki w Rzeszowie * Mecz o 6 punktów w Stalowej Woli * Pogoń chce zatrzymać "Górników”
Nie ma co - weekend zapowiada się superatrakcyjnie, do tego pod znakiem derbów. W meczu kolejki Stal Rzeszów podejmie Tłoki Gorzyce, w Stalowej Woli tamtejsza Stal zmierzy się z Polonią Przemyśl, a w Leżajsku wystąpi niepokonany na wiosnę Górnik Wieliczka.
Rzeszowianie zajmują 4, gorzyczanie 3 miejsce w tabeli. Obie drużyny celują w 3 punkty, bo tylko to pozwoli im zbliżyć się do prowadzącego Heko. Jesienią Tłoki przy pięknej słonecznej pogodzie wygrały 2-0. Teraz mecz odbędzie się późnym wieczorem przy jupiterach. - Mamy doświadczonych piłkarzy, którzy grali nie raz przy sztucznym świetle, więc ten fakt nie powinien być utrudnieniem - mówi Tomasz Tułacz, coach gorzyczan. - To mecz o być albo nie być, jeśli idzie o zajęcie miejsca w czołówce. Pauza w 2. kolejce wybiła nas z rytmu, co widać było w derbach ze Stalą Stalowa Wola, ale właśnie taki mecz jak w Rzeszowie, to okazja, by wrócić na właściwe tory. Jesteśmy przygotowani, że Stal będzie od początku agresywna, zdeterminowana, ale spróbujemy ją czymś zaskoczyć.
Tylko 3 punkty
Koncentracja, mobilizacja, słowem mentalne nastawienie to elementy, na które zwraca uwagę Adam Domaradzki, trener Stali. - Już klasa rywala, waga meczu sprawi, że drużyna pokaże maksimum ambicji i zaangażowania. Wygrana nas podbuduje, pozwoli nam inaczej patrzeć w przyszłość. Na razie idzie średnio, ale nie uważam, że z grą jest tak fatalnie. Po prostu trzeba wyeliminować te chwile zagapienia, gdy tracimy po kilka goli. Mam nadzieję, że będzie dobrze, choć w piłce nigdy nic nie jest pewne. Można zagrać dobre zawody, a punkty i tak uciekną. Tym razem jednak musi się udać. Gorzyczanie są mocni, ale interesują nas trzy punkty, chcemy wrócić do ścisłej czołówki.
Rywal w zasięgu
Polonia i Stal Stalowa Wola są na drugim biegunie tabeli (16 i 15 miejsce), ale to też zapowiada emocje, niekoniecznie mniejsze niż w Rzeszowie. - Dla nas każdy mecz to gra o wszystko - mówi Paweł Strzelecki, szkoleniowiec przemyślan. - Graliśmy ze Stalą sparing, ale ta miała wtedy dwunastu piłkarzy. Z drugiej strony to nie Heko czy Tłoki tylko drużyna naszego pokroju. Zagramy "na kontrze”, ale niezbyt głębokiej, bo to do niczego nie prowadzi. O co powalczymy? Przed meczem wziąłbym remis (śmiech).
Ilu będzie, tylu będzie
Stal ma kłopot z kontuzjami, ale jej trenerzy nie asekurują się z tego powodu. - Będzie tylko dwunastu do gry, to będzie - mówi Ireneusz Adamus, coach Stali. - Ważne żeby walczyć przez 90 minut, bo Polonia nie położy się na boisku. Dla obu stron gra idzie o tak zwane 6 punktów. Myślę, że jesteśmy faworytem. Piłkarze otrzymują pieniądze regularnie, premie są ustalone, wiadomo o co się bijemy. Polonia będzie chciała coś ugrać, ale liczę że nie wywiezie nawet punktu.
Jesienią przemyślanie wygrali 1-0.
Nieważne rozmiary
Górnik Wieliczka wiosną jeszcze nie przegrał. W sobotę ekipę trenera Władysława Łacha będą chcieli zatrzymać dowodzeni przez Ryszarda Kuźmę piłkarze Pogoni Leżajsk. - Ucieszy mnie po prostu wygrana, obojętnie jakich rozmiarów - mówi trener Pogoni. - W I rundzie był remis (0-0 - przyp. red.), który nazwałbym szczęśliwym dla Górnika. Teraz jednak wygląda, że Górnik jest na fali, więc trzeba być ostrożnym. Plan jest taki jak zawsze -narzucić swoje warunki, grać w swoim stylu, a po meczu mieć 3 punkty.
4 liga: Ktoś odpadnie!
Wynik sobotniego meczu pomiędzy Wisłoką Dębica a Stalą Mielec w górze tabeli IV ligi podkarpackiej zadecyduje zapewne o odpadnięciu jednej z tych drużyn z walki o awans do III ligi. Lider tabeli, Stal Sanok, liczy na remis.
W trudnej sytuacji są mielczanie, którzy w meczu ze Strugiem Tyczyn w ub. sobotę stracili pięciu podstawowych zawodników i nie wiadomo, któremu z nich uda się wrócić do pełnej dyspozycji. - Przed meczem nigdy nie skazuję swojej drużyny na porażkę, więc także w Dębicy liczę na dobry mecz i zdobycz punktową - mówi Włodzimierz Gąsior, trener Stali.
Wisłoka, która już od czterech spotkań nie może zdobyć gola, ma ostatnią szansę na złapanie wiatru w żagle. - Trzeba się wreszcie przełamać, strzelić gola, wygrać i zacząć odrabiać straty. W porównaniu do poprzednich spotkań na pewno będą zmiany w składzie, gdyż niektórzy zawodnicy czuli się zbyt pewnie - twierdzi Mirosław Kalita, grający trener Wisłoki.
Trenerzy obu tych drużyn poza wygraną liczą też na potknięcie prowadzącej w tabeli Stali Sanok, która jedzie do Tarnobrzega. W Krośnie zaś dojdzie do derbowego meczu z ekipą z Jasła. - Takie spotkania wyzwalają dodatkowe ambicje w zawodnikach i obawiam się tego meczu - przestrzega Jerzy Daniło, opiekun Rafinerii/Czarnych. Wojciech Hejnar, trener Krośnianki-Karpat, ma inne zdanie: - Niby to derby, ale podchodzimy do tego meczu jak do każdego innego. To kolejny etap budowy drużyny, która będzie się liczyć dopiero za dwa-trzy lata.
Ciekawy będzie też mecz Resovii z Kańczugą, dwóch zespołów broniących się przed spadkiem. Na swoich boiskach po raz pierwszy w tym roku zagrają Sanovia, Strug, Zryw i Żurawianka.
Źródło: Dziennik Nowiny
» Następny mecz
» Tabela
lp. | KLUB | M | Z-R-P | PKT |
1 | Wisła Puławy | 20 | 15-3-2 | 48 |
2 | Sokół Sieniawa | 20 | 12-7-1 | 43 |
3 | Stal Stalowa Wola | 20 | 12-2-6 | 38 |
4 | Wisła Sandomierz | 20 | 10-7-3 | 37 |
5 | Avia Świdnik | 20 | 10-6-4 | 36 |
6 | Wólczanka W. Pełkińska | 20 | 11-3-6 | 36 |
7 | KSZO Ostrowiec Św | 20 | 10-3-7 | 33 |
8 | Siarka Tarnobrzeg | 20 | 9-4-7 | 31 |
9 | Podhale Nowy Targ | 20 | 9-4-7 | 31 |
10 | Chełmianka Chełm | 20 | 8-4-8 | 28 |
11 | ŁKS Łagów | 20 | 8-4-8 | 28 |
12 | Lewart Lubartów | 20 | 6-8-6 | 26 |
13 | Wisłoka Dębica | 20 | 6-8-6 | 26 |
14 | Korona II Kielce | 20 | 7-2-11 | 23 |
15 | Stal Kraśnik | 20 | 6-4-10 | 22 |
16 | Orlęta Radzyń Podlaski | 20 | 5-4-11 | 19 |
17 | Cracovia II | 19 | 5-3-11 | 18 |
18 | Podlasie Biała Podlaska | 20 | 5-3-12 | 18 |
19 | KS Wiązownica | 19 | 4-4-11 | 16 |
20 | Jutrzenka Giebułtów | 20 | 4-4-12 | 16 |
21 | Hetman Zamość | 20 | 1-5-14 | 8 |

StalowkaTV na FB
» Statystyki wyjazdowe
Odległość: | Kibiców: | |
Avia Świdnik | 0 km | 5 |
KSZO Ostrowiec Św | 0 km | 150 |
Jutrzenka Giebułtów | 0 km | 0 |
Hetman Zamość | 0 km | 230 |
Wisłoka Dębica | 0 km | 0 |
Siarka Tarnobrzeg | 0 km | 0 |
KS Wiązownica | 0 km | 0 |
ŁKS Łagów | 0 km | 0 |
Sokół Sieniawa | 0 km | 0 |
Cracovia II | 0 km | 0 |
» więcej statystyk

» Młodynie | (2053) | » 1938fc | (1352) |
» Edek38 | (1260) | » Vielitz44 | (1138) |
» Filip kacper k. | (1056) | » Rafix | (768) |
» Fanatyk38 | (752) | » Kamil | (657) |
» Kamilosss | (540) | » Acer | (481) |
Komentarze (6)
~szatany | 2005-04-15 11:20
A czytaliście jakiego mamy wspaniałego sędziego w naszym pięknym mieście który nawet niezna przepisów PZPN :)
~ | 2005-04-15 11:32
jeszcze lepszego mamy coacha - Ireneusz Adamus :p buchacha
~lukasz | 2005-04-15 11:33
jest bardzo dobrym sedziom skoro nie znajac przepisow zrobol wszystko tak jak ksiazka pisze:) nic tylko pogratulowac mu:)
~tomeks | 2005-04-15 12:32
Bo nawet PZPN nie stosuje przepisow UEFA. Zreszta PZPN nigdy nie wie o co chodzi ;]
~szyderca | 2005-04-15 13:58
moze być ciekawie. mam nadzieję, że nasi zawodnicy będą grali na chama choćby sobie mieli jaja poodparzać i wygrają. tym bardziej że druzyny nad nami mają teraz mecze z trudnymi rywalami
~szatany | 2005-04-15 14:07
Wiesz Szyderca młodzi może i sobie poodparzają ale starzy po tym co widziałem z Motorem to chyba gdzie indziej wolą sobie odparzać niż na boisku i wcale też nie w saunie:)
Dodaj komentarz