» Pogoń - Stal 2:1 (2:0)

POGOŃ STASZÓW - STAL STALOWA WOLA 2-1 (2-0)

Na poniedziałkowym treningu Pogoni pojawiło się podobno... dwóch piłkarzy. Nic zatem dziwnego, że staszowscy kibice zastanawiali się, czy w ogóle dojdzie do meczu. Piłkarze Pogoni jakoś się jednak zebrali i ku radości widzów pokonali, wprawdzie niżej się plasującą, ale mimo wszystko faworyzowaną Stal.
Gospodarzom wyszła I połowa, w czym pomogło im gapiostwo obrońców gości, a potem błąd Tomasza Wietechy. Już w 2. min po asyście Mielca niemal do pustej bramki z bliska trafił Krakowiak. Gdy stalowcy myśleli o przerwie, ich bramkarz za krótko wybił piłkę, dopadł do niej Mielec, podał wzdłuż bramki i Zabłocki podwyższył na 2-0. Po zmianie stron przyjezdni panowali na boisku (szanse Radawca, Bednarza), ale zdołali tylko raz trafić do celu, po tym jak karnego wypracował i sam wykonał Mieczysław Ożóg. Pogoń w tej części broniła nad wyraz korzystnego wyniku, ale raz była bliska gola, gdy Mielec wycelował w słupek. - Cieszymy się z wygranej, ale sytuacja w klubie nie jest wesoła. Do meczu z Motorem jeszcze dociągniemy, ale co będzie potem nie wiem - powiedział Grzegorz Gromala, gracz Pogoni.

1-0 Krakowiak (2, asysta Mielca), 2-0 Zabłocki (44), 2-1 Ożóg (75, karny, po faulu Kazneckiego na Ożogu)
POGOŃ: Przygoda 7 - Papierz 6, Kaznecki 6, Rzepa 6, Gromala 6 - Dudajek 5, Kot (30. Starba 4), Kajda 5 (70. Zgórski), Zabłocki 6, Mielec 7 - Krakowiak 6.
STAL: Wietecha 4 - Sałek 5, Drabik 5, Drozd 5, Skiba 5 - Radawiec 5, Ożóg 6, Szarowski 5, Krawiec 5 - Pietrasiewicz 3 (46. Bednarz 4), Juda 4.
Sędziował: Roman Rościszewski (Zielona Góra). Żółte kartki: Kaznecki, Mielec - Sałek. Widzów 500.

1. HEKO 20 41 35-23
2. Motor 20 40 31-12
3. Stal Rz. 20 36 29-22
4. Tłoki (s) 19 35 31-16
5. Górnik 20 34 30-17
6. Hutnik 19 27 25-15
7. Kmita(b) 20 27 27-27
8. Hetman 20 27 22-31
9. Pogoń L. (b) 20 24 23-18
10. Wierna(b) 19 24 25-29
11. Pogoń S. 20 24 16-29
12. Sandecja 19 19 18-27
13. Wisła II 19 18 17-24
14. Lewart (b) 19 18 16-27
15. Stal SW 19 17 14-24
16. Polonia 20 14 9-30

Źródło: Dziennik Nowiny